
Niedzielna porażka w Derbach Mediolanu była wielkim ciosem dla kibiców Interu. Jakby tego było mało, Roberto Mancini może zostać po tym spotkaniu zawieszony za kontrowersyjny gest.
W drugiej połowie spotkania przeciw Milanowi, Włoch został odesłany na trybuny przez sędziego głównego. Opuszczając murawę, pokazał w stronę kibiców Milanu środkowy palec. Jak sam później przyznał, stewardzi rzucali w jego stronę obraźliwe hasła, co sprokurowało takie zachowanie. Mancini rzecz jasna przeprosił i przyznał, że nie powinien był tak zareagować, jednak cała sprawa budzi niesmak, zwłaszcza biorąc pod uwagę niedawną scysję między nim a Sarrim.
Mi scuso per un gesto di rabbia che non avrei dovuto fare!
— Roberto Mancini (@robymancio) styczeń 31, 2016
Komentarze (22)
To jest temat zastepczy,odwrócenie uwagi od przegranych derbów.On dziś powinien złożyć wypowiedzenie.
wstyd...
Tutaj filmik z tego zajscia