
Tajon Buchanan po dołączeniu do Interu udzielił pierwszego wywiadu dla klubowej stacji telewizyjnej InterTV. Oto zapis rozmowy dziennikarza z nowym nabytkiem Nerazzurrich:
- Myślę, że na tym etapie mojej kariery transfer do Interu to trafny wybór. Oczywiście śledzę Inter od dłuższego czasu. To miejsce, w którym widziałem siebie grającego. Jestem podekscytowany tym, co mnie czeka.
Inter jest na szczycie tabeli. Co możesz wnieść do zespołu? Jakie są twoje osobiste cele?
- Chcę pomagać dzień po dniu, ciężko pracując. Chcę zaaklimatyzować się jak najszybciej i nauczyć się jak najwięcej od trenera, sztabu i kolegów, którzy są tutaj od jakiegoś czasu. Chcę się uczyć i pomagać drużynie.
Jesteś wszechstronnym zawodnikiem, który może grać na różnych pozycjach i dostosowywać się do różnych stylów gry. Czy twoim zdaniem jest coś, co sprawi, że będziesz dobrą opcją wyboru dla Simone Inzaghiego?
- Tak, jestem wszechstronnym zawodnikiem. Mogę grać w wielu rolach, ale moim celem jest nauczenie się jak najwięcej, bycie dostępnym dla drużyny i dostosowanie się do nowego stylu gry.
Oprócz tego, że jesteś wszechstronny, jesteś także szybki, jeden z najszybszych zawodników grających w Lidze Mistrzów w zeszłym sezonie. Jak byś siebie opisał?
- Jestem bardzo bezpośrednim piłkarzem i lubię grać jeden na jednego z obrońcą i operować w półprzestrzeniach wokół pola karnego przeciwnika tworząc liczebną przewagę. W zeszłym sezonie grałem na pozycji prawego obrońcy, zdecydowanie mogę poprawić się jeszcze w grze defensywnej.
Jesteś pierwszym Kanadyjczykiem, który zagra w Serie A. Jak bardzo jesteś gotowy do gry w nowej lidze?
- Jestem naprawdę dumny, że będę pierwszym Kanadyjczykiem w lidze włoskiej. To duże osiągnięcie, z którego jestem naprawdę dumny. Wiem, czego się spodziewać, więc muszę nauczyć się jak najwięcej od trenera i sztabu, aby być gotowym.
Kibice Interu tworzą wspaniałą atmosferę: jakiego powitania się spodziewasz? Jak bardzo jesteś podekscytowany swoim debiutem na Giuseppe Meazza?
- Szczerze mówiąc, nie wiem czego się spodziewać, ponieważ nigdy w życiu nie doświadczyłem czegoś takiego. Oglądając w telewizji można zobaczyć, że wsparcie dla piłkarzy jest niesamowite, z niesamowitymi fanami na trybunach, którzy wypełniają co mecz cały stadion. Nie mogę doczekać się pokazania im, co potrafię i nie mogę doczekać się także, aby pomóc drużynie tak bardzo jak tylko będę mógł.
Komentarze (5)
Pomijam twoje jechanie po Lautaro w każdym poście jego dotyczącym, który jest obecnie naszym najlepszym zawodnikiem.
Jak to Inzaghi nie rotuje
składem? Przecież w tym sezonie jest sporo rotacji w drużynie. Owszem czasami mógłby dać odpocząć Mikiemu czy właśnie Lautaro ale ogólnie robi dużo zmian i daje szanse praktycznie każdemu, wliczając w to Bissecka czy Klaasena. Buchanan jeśli szybko ogarnie calcio to na pewno dostanie swoje szanse.