
Nicolas Burdisso wywiadzie dla Intervistato da 90.com, opowiedział o swoich pierwszych wrażeniach po dołączeniu do Interu. Wymienił także piłkarzy, którzy zrobili na nim wtedy największe wrażenie:
- Przyszedłem z Boca i znalazłem się w szatni pełnej znakomitych zawodników. Co tydzień toczyła się ostra rywalizacja o miejsce w składzie i od razu zdałem sobie sprawę, że przyszedłem do jednej z najlepszych drużyn na świecie. Nie byliśmy przyjaciółmi, ale łączyła nas niesamowita chęć do wygrywania.
- Najbardziej zaskoczyli mnie Adriano i Ibrahimovic. Zlatan był wzorowym profesjonalistą i miał niezwykłą mentalność zwycięzcy. Graliśmy ze sobą przez trzy lata i biorąc pod uwagę, jaką wagę przykładał do dbania o własne ciało, to nie mam wątpliwości, że będzie w stanie grać do 40. roku życia.
- Adriano znałem od czasów młodzieżowych występów w reprezentacji. Niejednokrotnie stawaliśmy naprzeciwko siebie. Ze wszystkich wielkich zawodników, z którymi się spotkałem w karierze, on zrobił na mnie największe wrażenie. Miał niesamowity potencjał. Szkoda, że niektóre wydarzenia z życia prywatnego negatywnie wpłynęły na jego karierę. Według mnie on z łatwością mógł osiągnąć poziom Brazylijczyka Ronaldo.
Komentarze (0)