
Były włoski obrońca i legenda Interu Mediolan, który w barwach Nerazzurrich rozegrał 358 spotkań, wypowiedział się dla TuttoMercatoWeb.com,na temat dotychczasowych zmian w szeregach mediolańskiego zespołu.
Po trudnym sezonie z trenerem Andreą Stramaccionim, nowy sezon Inter rozpocznie pod wodzą Waltera Mazzarriego. Uważa Pan, że to właściwa osoba?
- Wszystko się okaże. Mazzarri przez cztery sezony spędzone w Neapolu wykonał bardzo dobrą pracę, gdyż jego zespół zawsze kończył rozgrywki w czołówce ligi. Jest bardzo dobrym trenerem i na pewno wie, co należy zrobić, aby drużyna grała dobrze. Myślę jednak, że wszystko będzie zależało od tego kogo będzie miał do dyspozycji w drużynie. Trener jest ważny, ale bez zespołu nie dokona cudów.
Trzy lata temu Inter zdobył potrójną koronę z Diego Milito i Samuelem Eto'o w ataku. Dziś zaprezentowani zostali Mauro Icardi i Ishak Belfodil. Trudno jest dokonać porównania, ale czy uważa Pan za słuszną decyzję, że postawiono na nich?
- To są młodzi zawodnicy, których obserwowano przez ostatni sezon, a skoro na nich postawiono, to znaczy, że wierzy się w ich możliwości. Wydaje mi się, że może nie od razu, ale w przyszłości będą pełnili równie ważną rolę, jaką odgrywał w Interze duet Milito - Eto'o.
Dwóch napastników dołączyło do zespołu, jeden odszedł. Mam na myśli Antonio Cassano. Jak Pan oceni jego odejście z Interu i wybór Parmy?
- Inter stawia na młodych zawodników i myślę, że słusznie. Uważam, że Parma do dobry wybór, bo w prawdzie nie jest to klub z czołówki, ale z wielkimi ambicjami. Do niego będzie należała piłka w kluczowych momentach akcji. Będzie odgrywał znaczącą rolę w tym zespole.
Komentarze (8)