
Antonio Caliendo, agent Maicona i Davide Trezegueta, wypowiedział się na temat swoich klientów oraz sytuacji w klubie tego pierwszego.
-Benitez? Muszę przyznać, że spodziewałem się tego. Hiszpan miał bardzo trudne zadanie w związku z dziedzictwem Jose Mourinho. Moratti podjął decyzję w odpowiednim momencie. Następca? Nie wiem, czy będzie nim Leonardo ale wiem, że będzie to Brazylijczyk. Maicon? Święta spędza w Brazylii wraz z rodziną, potem wraca do Włoch i oddaje się ciężkiej pracy. Zanim zapytacie o możliwość transferu powiem sam –nigdy nie mów nigdy. Trezeguet? Jego transfer możliwy będzie w czerwcu, w styczniu szanse na to są znikome.
Komentarze (21)
<br />
Jeśli prezes powróciłby do praktyk sprzed lat, to kupiłby Masche, Kuyta i kto wie kogo jeszcze za 100 mln. Teraz Moratti przynajmniej przemyśla każdy tranfer, nie wydaje fortuny na zawołanie, o czym świadczą transfery sprzed roku. Stary MM nie rozdrabniał się na miliony euro, tylko kupował nazwiska za dzisiątki milionów. A czy VdV to nie jest tylko nazwisko?<br />
<br />
Cassano? Chciałem żeby do nas trafił, ale co to za piłkarz który obraża własnego prezesa, podobno sympatyzuje z Morattim, a po chwili wybierta największego rywala Morattiego, mówiąc, że Milan to obok Realu największy klub na świeci. Trochę przypomina Zlatana, który się przelizał z herbem Barcy. Więc teraz wierzę że nie zatrudnienie Cassano to też była dobra decyzja, wg mnie nie potrzebujemy następnego Adriano ani Balotellego, mimo że wszyscy oni Byli/są świetnymi graczami.<br />
<br />
Afellay, Mascherano... Widać są zakochani w "najlepszej na świecie BARCELONIE"
bo Vdv Affelay czy teraz Cassano to jakos za nich nikt wielkich peniedzy nie chcial, o to wlasnie chodzi ze wraca stary MM
<br />
Ratix i Domino napisali właściwie wszystko więc nie będę powielał.<br />
<br />
Leonardo więc zostanie trenerem Interu i trzymam kciuki, aby udało mu się podnieść nas z kolan.
<br />
wszystko wskazuje jednak na Leonardo. Alez by bylo zaskoczenie jakby zostal nim ktos spoza dwojki Leo Zenga. Zenga sie nie nadaje, poza
Ten człowiek robi dla Interu wszystko co może żeby było jak najlepiej. Sprowadził do na Mourinho, z którym wygraliśmy potrójną koronę. Na odejście Mourinho nie miał wpływu, chciał go zatrzymać za wszelką cenę, nawet chciał mu sprowadzić Gerrarda albo Lamparda gdyby został, ale Mou wybrał inaczej. Jaka w tym wina Morattiego?<br />
Gdy odszedł Mou, MM nam załatwił najlepszego/ najbardziej znanego trenera, który był dostępny na rynku. Przypominam bowiem, że nie było najmniejszych szans na Hiddinka, Capello czy innych. A Beniteza sprzątnął sprzed nosa Juventusowi. <br />
Jeśli chodzi o letnie mercato to plany transferowe były - Mascherano i Kuyt chociażby, ale skoro Liverpool i sami zawodnicy się na nas wypięli to co miał MM zrobić? Zapłacić za nich 100 mln żeby tylko spełnić życzenie Rafy?<br />
W grudniu MM został niejako postawiony przez Rafę pod ścianą i musiał z nim rozwiązać kontrakt przez ultimatum Rafy, który za wszelką cenę domagał się czterech transferów. Przypominam, że większość nas domagała się zwolnienia Rafy.<br />
<br />
I co teraz? Kogo mamy wziąć na trenera? Spalletti, Capello i inni są niedostępni. Spośród realnych opcji został tylko Leonardo i Zenga. Na nikogo lepszego w tej cwili nie możemy liczyć.<br />
Nie jestem zwolennikiem Leo ze wzgłedu na jego przeszłość w Milanie, ale chyba muszę przyznać że trenerem jest lepszym niż Zenga, mimo że jest mniej doświadczony.<br />
<br />
Ja więc ufam Morattiemu i liczę na odrodzenie formy naszej drużyny, Moratti zrobił najlepiej jak tylko się dało, wg mnie od przyjścia Mourinho podejmuje tylko dobre decyzje.<br />
Dziękuję za wszystko Massimo!