
Carlos Augusto również zabrał głos w krótkim wywiadzie dla Inter TV. Oto słowa brazylijczyka.
- Jestem przyzwyczajony do takich podróży, jestem Brazylijczykiem, więc dystanse to dla mnie nic nowego. Faktycznie, temperatura zmieniła się w porównaniu do tego co było w Kalifornii, ale mamy tutaj niezwykłe zgrupowanie. Czekają nas dwa mecze, które chcemy zagrać jak najlepiej i wygrać, nieważne gdzie. Wiemy, że japońskie zespoły są bardzo dobrze zorganizowane i dużo biegają - widzieliśmy ich mecz z River Plate. Najważniejsze będzie utrzymanie wysokiej koncentracji.
- To nowa rywalizacja dla nas wszystkich, naprawdę ciekawa i jesteśmy tu, żeby wygrać. Pracuję w ciszy, żeby pomagać drużynie - jeśli zaliczam asysty i dobre występy, to dlatego, że choć współpracuję z trenerem krótko, to jest świetnym szkoleniowcem i pomaga każdemu. To zajmie trochę czasu, dla wszystkich, ale wiem, że w przyszłym sezonie zrobimy wielkie rzeczy.
- Musimy popracować nad wieloma aspektami, to prawda, uczyć się na błędach, teraz skupiamy się na części technicznej, ale na razie jest jeszcze za wcześnie. Cieszę się, że dołączył do nas Luis Henrique - jest bardzo dobry, pracował z De Zerbim, więc zna trochę włoskiego, co ułatwia mu adaptację, a do tego to naprawdę fajny gość.
Komentarze (0)