Dwa mecze zawieszenia dla Antonio Cassano i jeden dla Andrei Stramaccioniego - tak mają wyglądać skutki protestów w kierunku arbitra Piero Giacomellego, który sędziował spotkanie Interu Mediolan z Cagliari Calcio.
Zawodnik ma pauzować przez dwie kolejki za obraźliwe komentarze w kierunku sędziego po spotkaniu, podczas schodzenia do szatni. Natomiast trener Nerazzurrich nie usiądzie na ławce podczas meczu z Parmą za rażącą krytykę decyzji arbitra. Za nadmiar żółtych kartek jeden mecz odpocznie również Walter Gargano.
Komentarze (29)
<br />
Taa... Cassano... w kulturalny sposób <img src="/files/emoticons/12" alt="
<br />
wszystko ok, tylko w Twoim zobrazowanym przykładzie strony są ukarane z "innego paragrafu", <br />
sędzia za pomyłkę, Cassano & Strama za obrażanie sędziego,<br />
o ile w życiu - kiedy Kowalski obrazi Nowaka to wówczas obrażanie jest uznawane za małą szkodliwość społeczną, natomiast w sporcie jest ona karana, <br />
więc tutaj sędzia beknie za wałek jaki zrobił w meczu natomiast ta dwójka jest ukarana z innego paragrafu,<br />
<br />
logiczne, może niezrozumiałe, ale jednak logiczne
A ciekawe czy dla sędziego za błędy też wyciągną jakieś konsekwencje <img src="/files/emoticons/35" alt="