
Bramkarz Interu Mediolan – Luca Castellazzi, tuż przed rozpoczęciem meczu Sampdoria-Inter, udzielił krótkiego wywiadu lokalnym dziennikarzom.
-Czuję się trochę dziwnie wracając do miejsca, w którym spędziłem pięć lat. Mam stąd same dobre wspomnienia. Sampdoria to dobry zespół, który znacznie lepiej gra przed tutejszą, wspaniała publicznością. Teraz jednak, jestem graczem Interu. Potrzebujemy zwycięstwa, które pozwoli nam przynajmniej utrzymać się za Milanem. Pazzo? Na pewno zostanie przywitany ciepło (gdy włoski snajper opuszczał boisko na kilka minut przed końcem spotkania, publiczność w Genui podziękowała piłkarzowi za fantastyczne sezony gromkimi oklaskami – not. red.). Julio Cesar? To był jego jedyny błąd w sezonie. Nie powinniśmy go osądzać.
Komentarze (5)