
Na pomeczowej konferencji Chivu powiedział:"Jestem bardzo rozczarowany, nie byliśmy po prostu wystarczająco dobrzy. Wiele się po tym meczu spodziewaliśmy i bardzo liczyliśmy na awans. Ale przyszło nam zagrać przeciwko dobrze dysponowanym Holendrom i nie potrafiliśmy stworzyć dogodnych sytuacji. Jedziemy do domu. Taka jest rzeczywistość, czujemy rozczarowanie"
Cosmin Contra za przyczynę braku awansu do kolejnej rundy, uznał nie strzelenie rzutu karnego przez Adriana Mutu w meczu z Włochami. Chivu nie chce natomiast oskarżać swojego kolegi:"Nie ma sensu oskarżać ludzi o indywidualne błędy. Mieliśmy 90 minut, żeby udowodnić że jesteśmy godni awansu i szkoda, żę tego nie wykorzystaliśmy. Jednak za kilka dni - gdy rozczarowanie minie - będziemy mogli spojrzeć w przeszłość i być dumnymi z tego jak graliśmy, zwłaszcza w meczach z Francją i Włochami".
Komentarze (6)