Prezydent Interu Erick Thohir nie chce, aby Massimo Moratti sprzedał swoje akcje w obce ręce. Były prezydent klubu, według doniesień włoskich dziennikarzy, ma zamiar przekazać 29,5% swoich akcji w ręce jego dzieci - Angelomario i Giovanniego.
Z tym również nie zgadza się Indonezyjczyk, który zdecydowanie bardziej woli na pokładzie mieć doświadczonego byłego prezydenta klubu, który pieczę nad Interem sprawował przez 18 lat. Prawdopodobnie w ciągu kilku najbliższych tygodni rozstrzygnie się kwestia udziałów Morattiego i tego, do jakich rąk trafią.
Komentarze (4)
Ja tylko mam nadzieję, że Thohir nie zablokuje przekazania udziałów Angelomario - strasznie na niego liczyłem - a jeśli ma ambicje jak ojciec i dziadek to prędzej czy później jego obsesją stanie się odzyskanie klubu i wygranie wszystkiego.
Jako ciekawostka, garść danych na temat wykształcenia Morattiego juniora:
Secondogenito dei cinque figli di Massimo Moratti e Milly Moratti, dopo aver conseguito la laurea in filosofia presso l'Università di Pavia, ha frequentato alcuni corsi di economia aziendale e business a Londra, nella prestigiosa London School of Economics and Political Science, all'Università di Oxford e nella famosa privata Columbia University di New York.
Nie sądzę zatem, że byłby gorszy w zarządaniu niż jego ojciec.