Popularny El Jardinero nie podpisał jeszcze nowego kontraktu z ekipą Nerazzurrich, choć już wcześniej porozumiał się w tej sprawie z Massimo Morattim.
Dlaczego więc tak długo przeciąga się podpisanie nowej umowy? Włoskie media snują domysły, iż piłkarz chce odejść ze względu na zbyt dużą konkurencję w ataku Nerazzurrich, bądź też klub postanowił pozbyć się Argentyńczyka.
Tymczasem Roberto Mancini w swoich planach na sezon 2008/09 widzi ustawienie 4-4-2 z Frankiem Lampardem jako rozgrywającym. Figo po najbliższym sezonie zakończy karierę, a Lampard będzie miał ostatnie 12 miesięcy swojej umowy z Chelsea i jeśli jej nie przedłuży, to Massimo Moratti będzie mógł go tanio odkupić.
Komentarze (0)