.jpg)
Borja Valero na początku zeszłego sezonu zdawał się być już jedynie dalekim rezerwowym w Interze. Kontuzje i zawieszenia dały mu jednak szansę pokazania się na boisku i zyskania sympatii Antonio Conte.
Trener Nerazzurrich miał poprosić włodarzy klubu o przedstawienie Hiszpanowi propozycji kontraktu na kolejny sezon. Jest to wynikiem niezłej postawy doświadczonego gracza w czasach, kiedy pomocnicy Interu leczyli kontuzje lub pauzowali za kartki. W tym czasie Conte sięgnął po Valero, który zaprezentował się na tyle dobrze, że trener chciałby mieć piłkarza w swoim zespole w podobnej roli - jako dalszą rotację i zabezpieczenie na wypadek niedostępności podstawowych graczy.
Kontrakt Hiszpana wygasa z końcem obecnego miesiąca, jednak bardzo możliwe, że będziemy go oglądać w koszulce z Interem przez kolejny rok.
Komentarze (13)
Jedynym realnym talentem, który rzeczywiście straciliśmy był Zaniolo, reszta zawodników typu Duncan, Benassi i wielu wielu innych to poziom Gagliardiniego i niżej mając teraz po 20kilka lat. Kim oni byli mając lat 16, uważasz że realnie byli w stanie podwyższać poziom tej drużyny, skoro nie są w stanie zrobić tego jako doświadczeni zawodnicy. To nie jest też tak że należy cały scouting rozwiązać i mieć w dupie wszystko i wszystkich . Realia są takie, że dobry junior nie powinien siedzieć na kawie jako 6-7 wybór tylko się ogrywać, jak Seba Esposito , a inni nie są na pewno na tyle mocni żeby chociaż być wyborem numer 7, nie w drużynie z aspiracjami mistrzowskimi. Chłopak musi być wybitny jak Mbappe czy Zaniolo, żeby się przebić. Tu pełna zgoda, popełniliśmy makabryczny błąd
Cóż jest takie coś jak ironia.
Pamiętaj, że lepiej mieć Benassiego czy Duncana, niż Borje w kadrze.
Nie dość, iż jest niezrównoważony psychicznie to promuje zawodników u których gołym okiem widać, że poziomem znacznie odstają od reszty.
Mamy się ciągle rozwijać i iść do przodu, a on chce przedłużyć kontrakt z 35 letnim gościem, który nigdy nie był nadzwyczajnym piłkarzem.
To wszystko się kupy nie trzyma.
Gadanie "on i tak będzie 6 wyborem" jest oderwane od rzeczywistości. W tym sezonie też był 6 wyborem? Jaka jest pewność, że znowu nie będzie kontuzji?
Musimy mieć zawodników, którzy nawet będąc 6 wyborem nie będą denerwować kibiców swoją obecnością na murawie. 6-7 wybór to może być junior poznający wielką piłkę, a nie stary dziad który ma ciągły regres formy. No lepszy już nie będzie.
Jedynym realnym talentem, który rzeczywiście straciliśmy był Zaniolo, reszta zawodników typu Duncan, Benassi i wielu wielu innych to poziom Gagliardiniego i niżej mając teraz po 20kilka lat. Kim oni byli mając lat 16, uważasz że realnie byli w stanie podwyższać poziom tej drużyny, skoro nie są w stanie zrobić tego jako doświadczeni zawodnicy. To nie jest też tak że należy cały scouting rozwiązać i mieć w dupie wszystko i wszystkich . Realia są takie, że dobry junior nie powinien siedzieć na kawie jako 6-7 wybór tylko się ogrywać, jak Seba Esposito , a inni nie są na pewno na tyle mocni żeby chociaż być wyborem numer 7, nie w drużynie z aspiracjami mistrzowskimi. Chłopak musi być wybitny jak Mbappe czy Zaniolo, żeby się przebić. Tu pełna zgoda, popełniliśmy makabryczny błąd