Trener Antonio Conte, rozmawiał z dziennikarzami przed meczem z Genoą.
- Nasz cel jest taki sam od początku sezonu: dograć do Świąt w najlepszy możliwy sposób w sytuacji, w której się znajdujemy. Od pierwszego dnia zdawaliśmy sobie sprawę, że końcówkę tego okresu będziemy pokonywać już "na rezerwie". Jestem tutaj od 5 miesięcy. Z wielu różnych powodów, był to okres w którym musieliśmy stawić czoła wielu problemom. Uważam jednak, że jesteśmy w stanie poradzić sobie z każdą przeciwnością losu. Radzimy sobie świetnie mimo zbiegów okoliczności, które nas trapią. To grupa ludzi, którzy nie mają problemu z braniem odpowiedzialności za zespół. Każdy wie, że jesteśmy w trudnym momencie, który możemy przezwyciężyć tylko graniem na pełnych obrotach.
- Agoume i Esposito? Trening z nami to dla nich wspaniała szansa. To młodzi chłopcy, a i tak mieli już okazję do debiutu w pierwszym zespole. Bardzo w nich wierzę. Ciężko pracują i jeśli tak pozostanie to będą wspaniałymi piłkarzami, a Inter będzie miał z nich pożytek na długie lata.
- Nadal mamy przed sobą jedną sesję treningową przed meczem - na bieżąco monitorujemy stan zdrowia naszych zawodników. Nie jest dobrze, do tego dochodzi kwestia zawieszeń Marcelo i Lautaro. Postaramy się pokazać jednak naszym kibicom z jak najlepszej strony. Sanchez nadal się leczy, daje z siebie wszystko, ale nie ma możliwości aby oszukać czas i lekarzy z ich zaleceniami.
- Zakończenie roku w fotelu lidera znaczyłoby dla nas bardzo dużo. Bardzo się cieszę, że rotowanie składem nie osłabiło naszej jakości i nie przyniosło głebszego kryzysu. To bardzo dobrze świadczy o tym zespole. Teraz musimy po prostu dograć ten rok do końca i wrócić do walki po nowym roku.
- Staram się być obiektywny, wiecie też że jestem raczej samokrytyczny. Uważam jednak, że nie dostaliśmy w to pół roku tego na co zasługiwaliśmy, szczególnie patrząc też na włożoną w to pracę. Przegraliśmy 3 bardzo ważne mecze. Teraz skupiamy się jednak na tym co nam zostało i damy z siebie wszystko z odpowiednim nastawieniem. W meczu z Genoą, jeśli liczymy na punkty, musimy być bezbłędni.
Komentarze (4)