
Biuro prasowe Interu Mediolan opublikowało wypowiedź, leczącego uraz drugiego kapitana Interu Mediolan - Ivana Cordoby.
Myślę, że drużyna udowodni na co ją stać i zgarnie 3 pkt. Inter to wielka drużyna i wszyscy stoimy murem za trenerem. Jesteśmy zdeterminowani, aby wcielić w życie jego pomysły, i powoli ale systematycznie zbliżamy się do tego - powiedział Ivan Ramiro Cordoba podczas otwarcia sklepu Pirelli.
Komentarz dotyczący nieudanego startu sezonu: To były tylko dwa mecze. Zdajemy sobie sprawę, że straciliśmy kilka punktów, ale najważniejsze jest to, że jesteśmy zjednoczeni. Chcemy się podnieść tak szybko, jak to możliwe i włączyć się do walki o tytuł. Od samego początku wiedzieliśmy, że będziemy musieli przystosować się do zmian i oczywistym jest, że potrzeba na to czasu. Zespół pracuje bardzo ciężko i krok po kroku będziemy odwracać sytuację. Czuję się dużo lepiej i niedługo dołączę do zespołu.
[hide]
Cordoba odpowiadał także na pytania dotyczące Ligi Mistrzów i zbliżającego się wyjazdu do Moskwy: W Europie musimy myśleć o tym, aby wyjechać i odebać punkty utracone w domu. Zacznijmy od świetnego występu w Moskwie, a potem zobaczymy. Wciąż jest czas, aby się przygotować do wygrania grupy.
Dziś Inter zagra z Novarą na Stadio Piola, które posiada sztuczną murawę: W miastach to normalne, że gra się na sztucznej murawie. Grałem na niej wcześniej. Jest bardzo specyficzna, ale jednocześnie dużo lepsza, niż kiedyś. Mam nadzieję, że dobrze będzie nam się grało na takiej nawierzchni. Musimy pojechać tam i zagrać swoją grę.
Na koniec ozłych zmianach, dokonanych przez Gasperiniego (zmiana Muntari <-> Forlan): Nie powinno to wpłynąć na wynik końcowy, ale trener słusznie podkreśla, że nikt o tym nie wspomina. Nie jest to wymówka. Musimy tylko dalej ciężko pracować i przypomnieć sobie, że z większą ilością szczęścia, mogliśmy wygrać ten mecz.
Komentarze (4)