Felietony

Czarne chmury nad Interem Mediolan (19)

Autor:
Źródło: inf. własna
ponad 12 lat temu
863
19

Nie przypominam sobie, bym był kiedyś przyzwyczajony do porażek Interu Mediolan. Nie przypominam sobie, by kiedykolwiek nie robił na mnie wrażenia wynik porażki 2:5. A jednak po tym sezonie wszystko uległo zmianie - ostatniego meczu Serie A nie zdołałem obejrzeć na żywo z powodów odgórnych, aczkolwiek niespecjalnie mnie to mierziło - pozytywnego wyniku się nie spodziewałem. I słusznie, Udinese rozniosło Internazionale na własnym stadionie aż 2:5.

 

 

Można się długo rozwodzić nad kwestią przyczyn tak fatalnego sezonu. Powodem, który wydaje się być najbliżej sedna, jest chyba plaga kontuzji w Czarno-niebieskiej części Mediolanu. Nie da się ukryć, ponad 50(!!) urazów w sezonie jest wynikiem zahaczającym o ewenement na skalę światową, od drugiej części sezonu il Biscione musieli grać właściwie już rezerwą, obecnie cały trzon drużyny jest pod stałą opieką medyczną - w tym il Capitano, niezniszczalny Javier Zanetti, do którego należy szereg rekordów związanych z ilością rozegranych spotkań z rzędu. Po czyjej stronie leży wina ? Zdarza się często, że to trener jest odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne drużyny do sezonu, jednakże w wypadku tak niedoświadczonej osoby jak Stramaccioni można zakładać, że w dużej mierze to zadanie zostało przypisane sztabowi medycznemu - efekty widać gołą ręką. Sprawa jest o tyle ciekawa, że nie tylko starsi zawodnicy doznawali często urazów, bo byli to też ich młodsi koledzy, w tym nawet zupełne młokosy.

 

Kolejna sprawa - transfery i finanse klubu. Jeśli chce się mieć aspiracje do miana pretendenta do tytułu, trzeba się liczyć z kosztami utrzymania zawodników, którzy są w stanie to zapewnić. Był w stanie zapewnić to Sneijder i Coutinho, ale najwyraźniej nie po drodze im było ze „zwycięskim Interem". Z drugiej strony, Moratti zgarnął na transakcjach za tę dwójkę fortunę, było to widać po rozrzucanych pieniądzach na lewo i prawo, tylu klasowych zawodników zawitało do bram klubu, że z całego tego dobrobytu Massimo uznał, że nikogo nie potrzebuje. No, może poza Tomasso Rocchim. Ale nie będę sobie stroił żartów, sytuacja jest poważna, doszły mnie słuchy, że dokucza mu demencja starcza. Właściwie to nasz tuz futbolu z Lazio dał mi iskierkę nadziei, że może Moratti zatrudni ponownie Alvaro Recobę - wiek podobny, umiejętności półka wyżej, nic, tylko zaproponować lukratywny kontrakt. Wracając do kwestii finansów klubu, nie jestem pewien co jest przyczyną takiego stanu rzeczy. Mówi się o żrącym od środka Włochy kryzysie i morderczych podatkach, ale Juventus zarówno od strony sportowej jak i finansowej trzyma się całkiem nieźle. Można ? Można ! Zobaczymy jak rozwiąże się sprawa z nowymi inwestorami, kto wie, może wraz z ich nadejściem będziemy mogli zaobserwować wyparowanie świętego, do niedawna, powodu naszych klęsk transferowych, czyli Finansowego Fair Play ?

 

Na deser pozostawiłem sobie naszego młodziana na ławce, czyli Andreę Stramaccioniego, którego mi najbardziej szkoda. Cała czara goryczy została wylana na jego twarz, nie obeszło się też bez chluśnięcia wiadrem pomyj w stronę wciąż aktualnego trenera Nerazzurrich. Jednakże czy rzeczywiście powinniśmy go winić za całokształt ? Owszem, brak mu doświadczenia a sytuacja należała do tych ekstremalnie trudnych, bo ciężko inaczej nazwać wyciągnięcie z kryzysu takiej firmy jak Internazionale, a Andrea jej nie zdołał udźwignąć. Doszła do tego plaga kontuzji, skład był osłabiany też przez zarząd i jego poczynania na rynku transferowym, nie było za bardzo komu grać. Z drugiej strony, pamiętam też początek sezonu do trzeciego listopada ubiegłego roku, kiedy to Mediolańczycy pokonali Juventus 3:1 na ich własnym stadionie, utarli im nosa i odebrali możliwość przypisania sobie tytułu zespołu z 50 kolejnymi meczami bez porażki. Od tamtej pory w Serie A Inter odniósł mniej zwycięstw niż w pierwszych 11 meczach sezonu. Od tamtej pory Inter mógł cieszyć się ze zwycięstwa na rodzimym podwórku zaledwie 7 razy. Dochodzi do tego również dotkliwa porażka z Tottenhamem. Owszem, bój był heroiczny i zabrakło naprawdę niewiele do happy end'u, ale należy pamiętać, że Anglicy w pełnym składzie roznieśli Czarno-niebieskich aż 3:0 nie pozostawiając im wtedy żadnych złudzeń która drużyna była dojrzalsza od drugiej o dobre kilka klas. Można też wspomnieć o nieco nieprzychylnych decyzjach arbitrów, podyktowanych niesłusznie rzutach karnych i ogólnym fenomenie braku szczęścia drużyny il Biscione. Zatrważające są statystyki z tego sezonu, wystarczy tylko wspomnieć o 7 meczach w Serie A bez strzelonego choćby jednego gola dla mediolańczyków, podczas gdy czyste konto zachowane było 10 razy, co wynikiem mogłoby być zadowalającym dla średniaka ligi włoskiej. Chociaż, jeśli się nad tym nieco dłużej zastanowić, nie powinno być to może jednak tak zaskakujące. Następnie, aż 57 straconych goli, co daje średnią półtorej bramki na mecz, obrazuje nam w jak bardzo opłakanym stanie jest obrona 18-krotnych Mistrzów Włoch. Dalej, 5 ostatnich meczów w sezonie bez zwycięstwa, zaledwie 8 z 18 meczów wygranych na Giuseppe Meazza i wreszcie brak Nerazzurrich po raz pierwszy od 14 lat w europejskich pucharach - wynik przerażający, bliski niechlubnym 17 wiosnom bez Scudetto.

 

Daleko mi do zachowania optymizmu myśląc o przyszłości la Beneamata. Klub ma stawiać na młodzież i sukcesywnie odbudowywać finanse tnąc najbardziej lukratywne kontrakty zawodników. Nie jestem taki pewien co do stawiania na młodych piłkarzy, bo w takim razie skąd decyzja o sprzedaniu Philippe Coutinho ? 20-letni Brazylijczyk zachwyca wszystkich w Liverpoolu, w Serie A niespecjalnie błyszczał. Co prawda w jego miejsce zakupiony został Mateo Kovačić, który zdaje się być nadzieją Interu na przyszłość, ale marna to wymówka jeśli Nerazzurri chcą budować drużynę opartą na młodzieży. Lukratywnych kontraktów już w Czarno-niebieskiej części miasta nie ma, klasowych zawodników - również. Ostatni piłkarz Interu z podobną renomą jest w tej chwili obiektem westchnień Dumy Katalonii, a znając zapędy prezydenta Internazionale, Massimo Morattiego, nie możemy być pewni co do tego czy pozostanie w drużynie na kolejny sezon. Mówi się o pokaźnych rozmiarów zastrzyku finansowym napływającym z ewentualnej sprzedaży Handanoviča, bo to o nim mowa. To, że na ławce nie ma obecnie żadnego godnego następcy Samira jeszcze nic nie zmienia, bo cytując klasyk: „Hajs się musi zgadzać".

 

Ciężkie to czasy dla kibiców Interu Mediolan. Czasy, które śmiało można nazywać próbą wierności, wiary, miłości. Czy prędko się skończą ? Kto wie, może tak już pozostanie nawet na zawsze, może klub popadnie w bagno żałości, wstydu, bezradności, marazmu i bezmyślności w zarządzaniu, z których nie zdoła się już nigdy wykaraskać. Kto wie ?

Zobacz też

Czego życzyć sobie w 2025? Tego samego, co w 2024. Podsumowanie roku (9)

30.12
17:03

InzaghiBall - analiza taktyczna Interu po meczu z Atletico Madryt (5)

22.02
13:11

Komentarze (19)

Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości
26.05.2013 o 19:33 przez berniol21
berniol21
Ja jestem dobrej myśli. Ile razy widziałem totalną klapę wielu potężnych klubów zamienioną na owocne sezony.
26.05.2013 o 15:57 przez BoniunioBDG
BoniunioBDG
Po przyjściu Mazzarriniego właśnie się rozpogadza w Interze. Ten sezon napewno będzie lepszy od popszedniego i trzeba w to wierzyć !!
26.05.2013 o 00:44 przez franek89
franek89
za rok będzie lepiej
25.05.2013 o 12:19 przez dodo_IM
dodo_IM
zanetti22 popieram Cie. W końcu mamy trenera na poziomie. Jeśli transfery będą odpowiednie, kontuzje będą nas omijać to powalczymy o mistrzostwo i powrót wielkiego Interu!
25.05.2013 o 11:10 przez interfann
interfann
zanetti22 święte słowa.
25.05.2013 o 09:45 przez zanetti22
zanetti22
Widziałem już wcześniej lata suche potem był szereg lat sytych, obecnie znów jest kiepsko. Tak to już jest. Coś się kończy, coś zaczyna. W nowym sezonie na ławce naszego ukochanego klubu usiądzie człowiek z papierami na prowadzenie wielkiej drużyny i obyśmy za rok czytali artykuł o tytule: "Początek nowej ery Interu Mazzarriego?", i cieszyli chociaż z pucharu, tak jak to było za kadencji Manciniego ;)
24.05.2013 o 23:57 przez PuMa
PuMa
Cóż musimy być dobrej wiary że Inter się podniesie musimy mieć też nadzieje i czekać a co jeszcze obserwować zmiany na lepsze ;) Sorry za brak interpunkcji ale nie chciało mi się.
24.05.2013 o 23:04 przez Pawel1992
Pawel1992
każdy klub ma swoje lepsze o gorsze lata ale jeśli Moratti wyciągnie wnioski z tego sezonu to w następnym będzie lepiej
24.05.2013 o 22:18 przez Orzeu
Orzeu
nie piszę na kartkach :P - odrobinę sztuczek żeby poprawić czytelność tekstu naprawdę czasami jest wskazana. Żeby się oczy nie męczyły i lepiej czytało ;)
24.05.2013 o 21:21 przez kubainteretoo9
kubainteretoo9
Tekst świetny, wszystko co napisałeś to i ja się pod tym podpisuję. Inter na zawsze, wierzę że odrodzimy się na następny sezon. Jeśli rzeczywiście Inter teraz się buduje to potrzebne są na to około 2, może 3 sezony... już mamy je za sobą i teraz tylko lepiej.
24.05.2013 o 21:18 przez Piter
Piter
Oj Lewy21 ja jednak nie jestem pewien czy z nowym sezonem się odrodzimy, ale kto wie może Massimo się postara i wyłoży kase na transfery.
24.05.2013 o 21:03 przez Lewy21
Lewy21
Ja zawsze Kochałem Inter, Kocham i Będę Kochać czarno niebieskie koszule !! ! Dlatego też nie ma dla mnie znaczenia że ten sezon był nie udany bo wiem że się Odrodzimy z nowym sezonem i nową ekipą :inter: !! !
24.05.2013 o 20:35 przez jacodj
jacodj
świetna czytanka. podoba mi się. NA ZAWSZE INTER.
24.05.2013 o 20:34 przez siemanko94
siemanko94
Tekst ok, ale wydawało mi się że przegraliśmy z kogutami 3:0 a nie 4:0.
24.05.2013 o 20:18 przez Odin91
Odin91
Zdjęcia już są, po prostu za szybko kliknąłem 'dodaj newsa' ;) Co do wytłuszczeń tekstu, to prawdę mówiąc, nigdy nie byłem ich specjalnym zwolennikiem - pisząc na kartce papieru też je stosujesz? ;)
24.05.2013 o 20:17 przez Gajdzik
Gajdzik
Mam nadzieję, że MM i reszta zarządu w końcu przejrzą na oczy i zaczną w działać !!
24.05.2013 o 20:12 przez Orzeu
Orzeu
Odin robisz takie dobre kompilacje, to liczyłem na minimum poczucia estetyki z Twojej strony :P - nie da się czytać (no dobra, przesadzam: ciężko się czyta) takiego długiego, zbitego tekstu.Wytłuść gdzieniegdzie tekst, dodaj więcej akapitów, jakieś zdjęcia, itd. żeby to ciekawiej wyglądało na przyszłość ;)

A co do tego Juventusu w 2 akapicie: można , a dlaczego ? A dlatego że Juve zarabia z tytułu posiadania swojego własnego stadionu, Inter natomiast nie. I dlatego można.
24.05.2013 o 20:04 przez Kebo
Kebo
Bardzo fajny tekst :)
24.05.2013 o 20:03 przez Yascarr
Yascarr
Absolutnie trzeba winić głównie Stramę, a zaraz później Morattiego, Branke i ludzi od przygotowania fizycznego.

Shoutbox

Cny 23.11.2025 23:37

w styczniu oczywiście :D

Cny 23.11.2025 23:35

el Imprezatore i oby trener to zrozumiał. zrobił trzęsienie ziemi, a Acerbiego pogonił w marcu i wymógł na zarządzie sprowadzenie obrońcy a nawet dwóch bo Bastoni jest bez zmiennika

Cny 23.11.2025 23:34

i uważam że to bardzo źle, bo wchodzenie w linie z obrońcami nie daje nam przewagi, nic nie ma z tego że acerbi ustawia się wysoko. inaczej to taktycznie wygląda jak gra SdV który gra niżej. pomijam ostatnie przygody Holendra, chodzi o to jak wygląda wtedy linia obrony

Cny 23.11.2025 23:32

w zasadzie prezent dla rywali

Cny 23.11.2025 23:32

w jego przypadku często błąd to tak jakby robił go środkowy obrońca w 4-4-2

Cny 23.11.2025 23:32

hakan robi błędy, gra w linii z obrońcami i później tak jest.

El Imprezatore 23.11.2025 23:22

zero złosci i walki tylko do boku i wrzytka

El Imprezatore 23.11.2025 23:21

graja na stojąco i co gorsze nowi nasiąkną tą zgnilizną zawodników jak acerbi sommer miki zielu hakan tez juz nic nie daje

El Imprezatore 23.11.2025 23:20

tu nie ma zadnego mentalu

El Imprezatore 23.11.2025 23:20

zobaczycie ze jeszcze troche i zmienimy trenera bo ta szatnia pęka

Vancore 23.11.2025 23:19

perspektywiczna idea

Vancore 23.11.2025 23:19

jeszcze tylko pol roku i go nie ma, logiczne niech zawala mecze z czolowka i gra

Vancore 23.11.2025 23:18

zapomnijmy sommerowi dzisiejszy blamaz, tak samo jak niektorzy zapomnieli mecz z juve i napoli

El Imprezatore 23.11.2025 23:18

mogł martinez potrącić sommera a nie dziadka ;)

VVujek 23.11.2025 23:17

Martinez jak grał to dobrze bronił, ale co z tego jak Sommer wciąż nr1

Husi 23.11.2025 23:17

Odpuszczenie vicario do dziś się odbija

El Imprezatore 23.11.2025 23:17

w3czesniej byl pomysł pamietam z vicario i to by byl strzał w 10 ale nie bo poc oc

WTC 23.11.2025 23:16

Tylko ciekawe czym przekonać takiego Donnarumę do przyjścia do Interu xD

Cny 23.11.2025 23:16

ale nie było kasy na niego, była na LH i Dioufa

Cny 23.11.2025 23:16

a był Donnaruma i mielibyśmy teraz ponad 30 punktów

Archiwum shoutboxa

Publicystyka

Analiza taktyczna PSG Luisa Enrique (4)

29.05
15:15

Luis Enrique - Od boiska po ławkę trenerską (3)

28.05
17:00
Archiwum publicystki

Tabela

/

Tabela strzelców

Serie A

  • 1

    Roma

    12

    27

  • 2

    Milan

    12

    25

  • 3

    Napoli

    12

    25

  • 4

    Inter

    12

    24

  • 5

    Bologna

    12

    24

  • 6

    Juventus

    12

    20

Pokaż tabelę

Mecze

Zawodnik

Bramki

  • 1

    Riccardo Orsolini

    5

  • 2

    Christian Pulisic

    5

  • 3

    Hakan Çalhanoğlu

    5

  • 4

    Kevin De Bruyne

    4

  • 5

    Nico Paz

    4

Pokaż wszystkich

Statystyki serwisu

Liczba użytkowników: 28290

Liczba newsów: 52062

Liczba komentarzy: 610616

Użytkownicy online: 0 1 gość

Serwis istnieje od 2003 roku

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką cookies. Możesz określich warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Herb Interu
Scudetto

20x

scudetto

Champions league

3x

Champions league

Coppa italia

8x

Coppa Italia

Fifa Club World Cup

1x

Fifa Club World Cup

UEFA cup

3x

Uefa Cup

Logo FcInter.pl

Nieoficjalny, największy polski serwis poświęcony Interowi Mediolan. Działamy dla Was od 2003 roku!

Serie A

Puchary

Dla Tifosich

Serwis

Zarejestruj się

Zarejestruj się