Felietony

2016 - 2024. Podsumowanie ery Stevena Zhanga (11)

Źródło: różne
20 dni temu
1065
11

Kibice Nerazzurrich od czasu odejścia Massimo Morattiego niepewnym okiem patrzyli na nowych właścicieli. Najpierw "egzotyczny" Erick Thohir, indonezyjski biznesmen, potem chińskie Suning, a w krótkim czasie później najmłodszy prezydent Interu Mediolan - Steven Zhang, syn właściciela Suning. Nikt nie zakładał, że ten 27-letni chiński biznesmen poprowadzi klub do Finału Ligi Europy, Finału Ligi Mistrzów, do dwóch tytułów Mistrza Włoch, dwóch Pucharów Włoch i trzech Superpucharów Włoch. Teraz oficjalnie już wiemy, że era Zhanga dobiegła końca. Nowym właścicielem klubu, w wyniku niespłaconej pożyczki, zostało Oaktree Capital Management.

 

Przejęcie od Thohira

Czy pamiętacie jeszcze projekty nowego stadionu, które miały być realizowane z China Railway Construction? Tak, to już DWANAŚCIE lat od tamtych mrzonek o nowym domu Interu, a do tej pory nie wbito nawet pierwszej łopaty. Oczywiście tamto porozumienie szybko się rozpadło, ale już wtedy mówiono o potencjalnym przejęciu klubu przez chiński kapitał. 1 sierpnia 2012 roku Massimo Moratti miał sprzedać mniejszościowe udziały chińskiemu konsorcjum prowadzonemu przez Kennetha Huanga. Finalnie do tego nie doszło, a Inter zaliczył jeden z najgorszych sezonów w swojej historii. W sezonie 2012/13 drużyna skończyła zmagania ligowe na 9. miejscu, a tym samym nie pojawiła się w żadnych rozgrywkach europejskich. Jedynym wartym zapamiętania meczem było pokonanie Juventusu na Allianz Stadium 1:3 po dwóch bramkach Diego Milito i jednym trafieniu Rodrigo Palacio. Na zakończenie sezonu Nerazzurri dostali lanie na Stadio Giuseppe Meazza aż 2:5 od Udinese Calcio.

 

 

15 października 2013 roku pakiet większościowy w klubie przejęło indonezyjskie konsorcjum International Sports Capital HK prowadzone przez trzech biznesmenów - Ericka Thohira, Handy'ego Soetedjo oraz Rosana Roeslaniego. Podczas czasów rządów Ericka Thohira klub przeszedł znaczne modyfikacje w strukturach finansowych i przyjął model samofinansujący. W klubowych księgach było wiele problemów, które między innymi spowodowały brak spełnienia warunków Finansowego Fair Play, a to finalnie poskutkowało nałożeniem grzywny oraz karą zredukowanego składu w rozgrywkach UEFA. Inter nadal zajmował miejsca sobie niegodne - 8. miejsce w sezonie 14/15, w następnym udało się znaleźć na 4. miejscu, ale do fazy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów, czyli 3. miejsca, zabrakło aż 13 punktów!

 

6 czerwca 2016 roku Suning Holdings Group, za pośrednictwem spółki zależnej Great Horizon z siedzibą w Luksemburgu, nabyło pakiety większościowe od Ericka Thohira, co ogłoszono na spotkaniu zarządu 28 czerwca 2016 roku. Będące własnością Zhanga Jindonga Suning Holdings Group za kwotę rzędu 270 milionów euro weszło w posiadanie 68,55% udziałów klubu rozpoczynając w Mediolanie "Erę Zhangów".

 

 

Trudne początki Suning

Najpierw przypomnijmy, jakie potężne wzmocnienia zostały wykonane przez Ericka Thohira i jego doradców przed sezonem 2016/17- Joao Mario, Gabriel Barbosa, a także Antonio Candreva, Stevan Jovetić, Miranda, Ansaldi, Eder, Dodo, Roberto Gagliardini, Ever Banega czy Caner Erkin. W okienku transferowym wydano 164,63 miliona euro, z czego wypaliło zaledwie kilku zawodników.

Suning otrzymało na początku ciężki orzech do zgryzienia. Inter grał dramatyczny futbol pod wodzą Roberto Manciniego. Nerazzurri w przedsezonowych meczach przegrali z CSKA Sofia 1:2, zremisowali z jedną z najniższej notowanych drużyn austriackiej Bundesligi, dostali lanie w International Champions Cup od PSG 1:3 i od Bayernu 1:4. Inter dostał także manto od Tottenhamu aż 6:1. Mancini został zwolniony, a jego miejsce zajął Frank de Boer. Pomysł na szkoleniowca oczywiście pochodził od Ericka Thohira, który pełnił nadal rolę prezydenta klubu. To, co wyczyniało się za czasów szkoleniowych Holendra przechodzi wszelkie pojęcie - jeden z najgorszych startów w historii - w 11 meczach Serie A zanotował aż 5 porażek i 2 remisy. Do tego należy doliczyć spektakularną klapę, jaką była porażka z Hapoelem Beer Sheva w Lidze Europy na własnym stadionie, a także wyjazdowe lanie od Sparty Praga 3:1. Nerazzurri będąc w grupie ze Spartą Praga, Hapoelem i  Southampton zakończył zmagania... na ostatnim miejscu kończąc grupę z bilansem 2 zwycięstw i 4 porażek.

 

 

Drużynę po fatalnych wynikach osiąganych przez Franka de Boera przejął Stefano Pioli. Kiedy Inter zakończył sezon poza TOP3 po raz SZÓSTY z rzędu Włoch stracił stanowisko pracy. Sytuację odmienić miał w 2017 roku nowy trener, Luciano Spalletti. Włoch podpisał dwuletni kontrakt z klubem i faktycznie zabrał Nerazzurrich do gry w Lidze Mistrzów. Wszyscy pamiętają dramatyczną bramkę strzeloną przez Matiasa Vecino w finałowym meczu z Lazio. Klub przedłużył umowę ze szkoleniowcem do 2021 roku.

 

 

Prezydent Steven Zhang

26 października 2018 nowym prezydentem klubu został ogłoszony Zhang Kangyang, którego znamy jako Stevena Zhanga. Zatwierdzony na spotkaniu udziałowców w mediolańskim hotelu Magna Pars Suites 27-letni Chińczyk wypowiedział słowa, które świetnie się zestarzały.

- Dziś jestem niesamowicie dumny, że mogę wprowadzić klub w nową erę. Czuję odpowiedzialność, by zaspokoić pasję milionów fanów na całym świecie. Będziemy kontynuować naszą pracę (...) i upewnimy się, że zespół będzie mógł konkurować na najwyższym poziomie zarówno na arenie międzynarodowej, jak i domowej.

- Poza boiskiem chcemy Inter uczynić tak mocną marką, jak na boisku. Musimy zbudować silne zaplecze biznesowe oraz rozszerzyć kompetencje w zakresie komercjalizacji, marketingu i wzmocnienia teamu managementu. W międzyczasie chcemy poszerzać nasz horyzont biznesowy na arenę globalną.

Czy w 2018 roku, kiedy Inter dostawał baty od Hapoelu Beer Sheva, Sparty Praga, kończył sezon na odległych miejscach, nie grał w Lidze Mistrzów, uwierzylibyście, że ten młody Prezydent wywiąże się ze swojej obietnicy i zabierze drużynę do finału Ligi Mistrzów już pięć sezonów później?

 

 

Pierwsze mercato przeprowadzone pod wodzą Stevena Zhanga świetnie pokazuje, jaką drogę do poprawy sytuacji finansowej klubu wybrał. W okienku transferowym do klubu trafili Radja Nainggolan, Lautaro Martinez, Sime Vrsaljko, Yann Karamoh, Keita Balde, Matteo Politano, Federico Dimarco, Stefan de Vrij czy Kwadwo Asamoah. Finansowo było to niemalże samofinansujące się mercato, do którego będziemy musieli przyzwyczaić się, jak się okaże, na dłuższy czas. Inter wydał na transfery 97,6 miliona euro zarabiając przy tym 91,17 miliona, a zatem ujemny bilans wynosił niecałe 7 milionów euro.

Sezon 2018/19 Inter Mediolan zakończył sezon na 4. miejscu z takim samym dorobkiem punktowym co Atalanta, a tym samym zakwalifikował się do gry w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Stevena Zhanga nie zadowalała jednak praca Luciano Spallettiego, który został finalnie zwolniony po zakończeniu sezonu. W międzyczasie klub rozwijał swoje zaplecze prężnie działając nad promocją klubu z wykorzystaniem Inter Media House.

 

 

Najważniejszy transfer przeprowadzono jednak 13 grudnia 2018 roku. Steven Zhang do klubu sprowadził piłkarskiego geniusza zarządzania - Giuseppe Marottę. Od momentu zasilenia składu CEO o postać Włocha Inter zaczął zmierzać i celować coraz wyżej. Pierwsze okienko, które przeprowadził Giuseppe Marotta to sprowadzenie do klubu Nicolo Barelli, Romelu Lukaku, Stefano Sensiego, Diego Godina czy Alexisa Sancheza. Na minus należy z pewnością zaliczyć drogi transfer Valentino Lazaro (22,4 mln euro). Suning wydało na transfery 192 miliony euro zarabiając na sprzedaży jednocześnie 67 milionów.

 

 

Nowym trenerem na sezon 2019/20 został Antonio Conte, który miał wielkie doświadczenie w Serie A. 54-letni szkoleniowiec poprowadził Juventus do trzech tytułów Mistrza Włoch z rzędu i był czterokrotnie wybierany trenerem roku w Serie A. Nerazzurri postawili na spokojny obóz przedsezonowy - klub pokazał się na International Champions Cup, gdzie przegrał z Manchesterem United 1:0, przegrał w karnych 4:3 z Juventusem oraz wygrał w karnych z PSG 4:3. Nie było zatem blamażów w meczach z wielkimi futbolu. Inter wypromował się także na International Super Cup w Chinach, gdzie pokonali w rzutach karnych Paris Saint-Germain. Jeśli chodzi o zwykłe mecze przedsezonowe rozgrywane w Appiano Gentile to drużyna zmierzyła się z nisko notowanymi przeciwnikami z włoskich niższych lig, przez co drużyna do rozgrywek podeszła rozpędzona pozytywnymi wynikami. 

Nerazzurri zagrali fenomenalne zawody. Niestety w trakcie trwania sezonu doszło do pandemii COVID-19, która spowodowała zatrzymanie rozgrywek 3 kwietnia. Podopieczni Antonio Conte przegrali najmniej meczów w Lidze - tylko cztery. Niestety - dwa przegrane mecze przypadły z Juventusem, który jednym punktem przewagi nad drużyną Interu zapewnił sobie tytuł Mistrza Włoch. Sezon ten wlał nadzieję w serca Nerazzurrich - klub zmierzał w dobrym kierunku, liczył się w walce o tytuł Mistrza Włoch, w Pucharze Włoch odpadł dopiero na poziomie półfinałów, a w Lidze Europy Antonio Conte dotarł aż do finału!

Tam na zespół czekała Sevilla, która jest ekspertem od finałów Ligi Europy. Inter zagrał dobre zawody i do przerwy na tablicy widniał wynik 2:2. Finał zawaliła samobójcza bramka Romelu Lukaku, a jak pokaże czas - nie będzie to jedyny zawalony finał w wykonaniu Belga. Niemniej jednak był to naprawdę świetny sezon w wykonaniu Interu, który pokazał, jak wielką pracę wykonał Steven Zhang na zapleczu klubu.

Apetyt rośnie w miarę jedzenia - Nerazzurri rozpoczęli przygotowania do sezonu 2020/21 od wzmocnień w okienku transferowym. Kluczowym ruchem było sprowadzenia Achrafa Hakimiego z Realu Madryt, jednak reszta ruchów transferowych to wykup wcześniej wypożyczonych zawodników - Barelli oraz Sensiego. Nerazzurri zakupili także Andreę Pinamontiego z Sassuolo. Marotta sprowadził także do klubu doświadczonych zawodników: 34-letniego Kolarova, 33-letniego Vidala, 31-letniego Sancheza oraz 30-letniego Matteo Darmiana. Nerazzurri od razu sprzedali Pinamontiego do Genoi, Yanna Karamoha do Parmy, a także Mauro Icardiego do PSG za 50 milionów euro. 

Nerazzurri przygotowania przedsezonowe rozpoczęli od serii zwycięstw w pojedynkach z niżej notowanymi przeciwnikami z rodzimej ligi włoskiej. Podopieczni Antonio Conte grali ciekawy futbol, w którym zdobywali dużo bramek. Notowali także świetne serie zwycięstw - 8 zwycięstw z rzędu na przełomie 22. listopada - 3. stycznia, a następnie 11 zwycięstw w okresie 30. stycznia - 11. kwietnia. Świetne występy w Serie A zaowocowały pewnym triumfem w Lidze z przewagą aż 12 punktów nad drugim AC Milanem. Nerazzurri zdobyli pierwsze od jedenastu lat Mistrzostwo i zakończyli jednocześnie hegemonię Juventusu, który triumfował w ostatnich dziewięciu campionato. Gorzej szło niestety w fazie grupowej Ligi Mistrzów - w grupie B z Realem Madryt, Borussią Monchengladbach oraz Szachtarem Donieck zajęli ostanie miejsce i wygrali w sumie tylko jedno spotkanie.

 

 

Kiedy Nerazzurri znaleźli się na szczycie Serie A znów nadszedł cios - z klubu odszedł Antonio Conte, który nie mógł przyjąć zmian w polityce transferowej zaproponowanej przez Stevena Zhanga. Co więcej - w maju 2021 roku chiński prezydent musiał zaciągnąć pożyczkę od Oaktree Capital, która miała zniwelować straty spowodowane pandemią COVID-19.

Z zespołu w letnim okienku transferowym odszedł Romelu Lukaku, jedna z głównych gwiazd Interu w Mistrzowskim sezonie. Nowo zatrudniony trener, Simone Inzaghi,  musiał radzić sobie także bez Achrafa Hakimiego, Matteo Politano oraz Antonio Candrevy. Z zespołem pożegnali się także Joao Mario, Radja Nainggolan czy Ashley Young. Z powodu problemów zdrowotnych z drużyny odejść musiał także Christian Eriksen. Inter zarobił na tych ruchach kwotę aż 205 milionów euro! Niezwykle ciężkie zadanie stanęło przez Giuseppe Marottą, który musiał zastąpić zawodników tańszymi alternatywami. Miejsce Hakimiego zajął Dumfries, miejsce Lukaku doświadczony Edin Dżeko, a miejsce Eriksena na zasadzie wolnego transferu zajął Hakan Calhanoglu.

 

Pierwszy sezon w wykonaniu Simone Inzaghiego to solidne występy w Lidze Mistrzów - drużyna wyszła z grupy, a następnie przegrała 2:1 w dwumeczu z silnym na ówczesne czasy Liverpoolem. W Serie A drużyna grała świetną piłkę i pewnym krokiem zmierzała po kolejne, dwudzieste Mistrzostwo Włoch. Niestety, 27. kwietnia 2022 roku, Inter przegrał zaległy mecz z Bologną z powodu fatalnego kiksu Ionuta Radu, który musiał zastąpić między słupkami Samira Handanovicia. Tym samym Nerazzurri przegrali Scudetto o 2 punkty na rzecz lokalnego rywala - AC Milanu. Na otarcie łez posłużył Puchar Włoch zdobyty w pojedynkach z największymi rywalami - AC Milanem w półfinale oraz Juventusem w finale. Inter zdobył także Superpuchar Włoch w meczu z Juventusem, gdzie w doliczonym czasie gry Alexis Sanchez zdobył piękne trafienie na wagę tytułu.

 

 

W sezonie 2022/23 wydarzyło się coś, czego nie zakładał żaden scenariusz. Ale po kolei. Inter musiał wzmocnić się po raz kolejny budżetowo. Do klubu wrócił na zasadzie wypożyczenia Romelu Lukaku. Klub wykupił z Atalanty Robina Gosensa za 27,4 miliona euro oraz ulubieńca kibiców - Joaquina Correę - za 27,3 miliona euro z Lazio. Za darmo w szeregi klubu trafili Andre Onana, Henrikh Mkhitaryan oraz Francesco Acerbi. I to osoby z darmowych transferów stały się jednymi z kluczowych aktorów tego sezonu.

Od rozpoczęcia sezonu Serie A widać było, że Mistrzostwo Włoch będzie niemożliwe do zdobycia ze względu na formę, jaką zaprezentowało SSC Napoli. Piłkarze z Neapolu prezentowali fenomenalną formę, natomiast Inter grał bardzo w kratkę i miał problem z utrzymaniem należytej formy w lidze.

Inaczej było jednak w Lidze Mistrzów. Nerazzurri trafili do bardzo trudnej grupy - z Bayernem, Barceloną oraz Viktorią Pilzno. Podopiecznym Simone Inzaghiego udało się zatopić Barcelonę i wyjść z grupy z drugiego miejsca. Następnie Nerazzurri pokonali w 1/8 FC Porto, 1/4 Benfikę, a także zniszczyli AC Milan w pamiętnym półfinale Ligi Mistrzów 3:0 w dwumeczu, aby 10 czerwca 2023 roku zagrać w FINALE LIGI MISTRZÓW w Stambule, w Turcji. Niestety przeciwko stanął po raz kolejny... Romelu Lukaku, który zablokował strzał mogący dać wyrównanie wyniku. Pep Guardiola zdobył w tym sezonie Potrójną Koronę, a po meczu mówił, że drużyna Simone Inzaghiego jest jedną z najlepszych na świecie. Nerazzurri kolejny raz łzy ocierali Superpucharem Włoch wygranym w pięknym stylu (3:0 z AC Milanem) oraz Pucharem Włoch, w którym w drodze do finału wyrzucili za burtę Juventus.

 

 

Skład Interu przed sezonem 2023/24 przeszedł kolejne wielkie zmiany. Z drużyny odeszli Andre Onana, Samir Handanović, Robin Gosens, Joaquin Correa, Milan Skriniar, Edin Dzeko, Roberto Gagliardini czy Danilo D'Ambrosio. Giuseppe Marotta stanął kolejny raz przed zadaniem zastąpienia tych zawodników mniejszym kosztem. I po raz kolejny pokazał swój wielki kunszt - miejsce Onany zajął doświadczony Yann Sommer. W miejsce Brozovicia sprowadzono młodego, perspektywicznego i ogranego w Serie A Davide Frattesiego. W ataku na zasadzie wolnego transferu dołączono do składu Alexisa Sancheza i Marcusa Thurama. Miejsce Gagliardiniego i Danilo D'Ambrosio zajęli odpowiednio Davy Klaassen i Juan Cuadrado, również na zasadzie wolnego transferu. W miejsce topowego obrońcy, jakim był Milan Skrianiar, do klubu trafił Benjamin Pavard, który szybko sprawił, że Mediolan zapomniał o Słowaku. Do klubu trafił także Marko Arnautović. Zmieniono aż 12 zawodników pierwszej drużyny, co nie napawało optymizmem. Klub postawił jednak jasno cel, o którym mówiono we wszystkich wypowiedziach medialnych - dwudzieste Mistrzostwo Włoch.

 

 

Inter ZDOMINOWAŁ Serie A. Drużyna po 37. kolejkach przegrała zaledwie dwa razy - w obu przypadkach z niefortunnym dla drużyny Sassuolo (przyp. red. artykuł pisany jeszcze przed meczem z Hellasem). Podopieczni Simone Inzaghiego rozgromili 5:1 AC Milan w pierwszych Derbach Mediolanu tego sezonu, a w perspektywie całego sezonu zapewnił sobie tytuł Mistrza Włoch na 5. kolejek przed końcem sezonu. Gorzej było niestety w Coppa Italia i Lidze Mistrzów. Z Pucharu Włoch Nerazzurri odpadli w doliczonym czasie gry z będącą fenomenem tego sezonu - Bologną. W Lidze Mistrzów natomiast Inter zagrał dobrą fazę grupową, ale niestety nie popisał się w meczach 1/8 z Atletico Madryt i po pierwszym, dobrym i wygranym meczu w Mediolanie, w słabym stylu zagrał w meczu rewanżowym i finalnie, po koszmarnym konkursie rzutów karnych, odpadł z rozgrywek. Klub w tym roku, oprócz najważniejszego tytułu Mistrza Włoch i zdobycia 20 Mistrzostwa Włoch, a także drugiej gwiazdki nad herbem, zdobył Superpuchar Włoch pokonując Lazio i Napoli.

22 maja 2024 roku Oaktree Capital Management poinformowało, że w związku z niespłaconą pożyczką zaciągniętą przez Suning Holdings Group z wykorzystaniem Grand Tower, spółki powołanej do kontrolowania Interu, większościowy pakiet udziałów klubu przeszedł w ręce amerykańskiego funduszu. Klub i kibice zatem szybko przeszli z trybu świętowania do trybu - co będzie dalej?

 

 

Sytuacja finansowa

Steven Zhang na ostatnim spotkaniu akcjonariuszy pochwalił się, że przychody Interu w ujęciu ostatniego roku rozliczeniowego wyniosły 425 milionów euro. Był to wzrost o 60 milionów, a nie wliczano w to sprzedaży zawodników. Na wyniki wpłynęło wyjście Włoch z obostrzeń pandemicznych, wielkiej frekwencji na trybunach oraz sukces w Lidze Mistrzów, jakim było dotarcie do finałowych rozgrywek. 

Chiński prezydent chwalił się współpracami z Qatar Airways, a także Paramount Plus, które wpłynęły na wzrost przychodów klubu. Nerazzurri przedłużyli współpracę z Nike, eBay, Konami czy Moncler. Wespół z zespołem dyrektorów Steven Zhang oczywiście wpłynął na zredukowanie budżetu płacowego i ograniczył rozdmuchane koszty operacyjne. 

Nerazzurri pomimo tak dobrego sezonu nadal notowali stratę na kwotę 85 milionów euro. W momencie brania pożyczki przez Stevena Zhanga od Oaktree wynosiła ona -246 milionów, więc osiągnięcie -85 milionów euro było i tak dużym sukcesem.

W świecie finansów widniało jednak wiele doniesień związanych z rodziną Zhangów. Steven Zhang miał stanąć przed sądem Hong Kongu w związku z odpowiedzialnością za zaciągnięcie kredytu na 300 milionów euro na różne podmioty. Pieniądze często przechodziły przez liczne raje podatkowe takie, jak chociażby Wyspy Dziewicze. 

 

 

Na sytuację finansową fatalny wpływ miały takie ruchy jak zwolnienie Luciano Spallettiego (26 milionów euro), opłaty za pensję Antonio Conte, wielkie transfery takich zawodników jak Barella (49 milionów euro) oraz Romelu Lukaku (75 milionów euro). Jak pisaliśmy w naszym artykule w październiku 2023 roku:

Jeszcze większe uderzenie, Inter i jego właściciele, dostali z drugiej strony - wybuchła pandemia koronawirusa, która drastycznie zmieniła sytuację finansową. Prowadzenie Interu bez kapitału zewnętrznego stało się bardzo trudne. Klub walczył o Scudetto, a na stole leżała oferta od grupy inwestorów z BC Partners - Suning nie zgodziło się jednak na sprzedaż klubu, a nie bez znaczenia była zapewne przy tej decyzji wizja stworzenia SuperLigi, która miała zrzeszać największe europejskie kluby. Zrzeszać i pozwalać zarabiać po 200-300 milionów euro na sezon. Bardzo szybko wizja ta okazała się być jednak mrzonką i pomysł upadł szybciej niż się zrodził.

Suning bardzo mocno ucierpiało przez pandemię przede wszystkim na własnym podwórku. Sprzedaż detaliczna praktycznie się zatrzymała, inwestycje w nieruchomości okazały się zamrożeniem jakże potrzebnych w takim momencie aktywów, a rządowy plan ratunkowy (obejmujący również wsparcie finansowe od Suning dla innych podmiotów) okazał się być pułapką, która ostatecznie zmusiła Zhanga do sprzedaży 1/4 swoich interesów państwu. Ogromnym szokiem było zlikwidowanie z dnia na dzień klubu Jiangsu Suning, który jeszcze rok wcześniej sięgał przecież po krajowe mistrzostwo w Chinach. "Nie zawahamy się podejmując trudne decyzje, musimy ograniczać wydatki poza głównym sektorem naszej działalności" - grzmiał w rozmowie ze swoimi pracownikami Zhang Jindong. We Włoszech zaczęto się poważnie obawiać, że kolejnym ruchem może być wycofanie się z Interu.

Jak czytaliśmy na łamach Bloomberg majątek Zhanga zredukowano z ponad 8 miliardów do niespełna 345 milionów dolarów. Sam Steven Zhang walczył w międzyczasie w sądzie z China Construction Bank, który to pozwał Stevena za brak spłaty 250 milionów dolarów zadłużenia. Dużo mówiło się o sprzedaży klubu, ale nie znalazł się nikt, kto zaoferowałby kwotę 1,2 miliarda euro. 

Jak pisaliśmy w październikowym wpisie:

Jawiący się jako zagrożenie dla samego Zhanga, kalifornijski fundusz inwestycyjny Oaktree dla Interu może być jednak gwarancją przejścia przez problemy swojego właściciela suchą stopą. Rodzajem zabezpieczenia, które nie pozwoli klubowi odczuć potencjalnego bankructwa Suning, lub samego Zhanga. Oaktree zapewni klubowi przyszłość w przypadku nieumiejętności sprzedaży, czy braku spłaty zadłużenia przez chińskiego właściciela. Oczywiście wszystko to zakładając, że wierzyciele Zhanga zdecydują się na ten sam model ratunkowy, który w przejętym za długi Milanie wprowadził fundusz Elliott. O tym czy Oaktree zacznie zarządzać klubem dowiemy się w bardzo niedalekiej przyszłości.

Istnieje zatem szansa, że rozstanie ze Stevenem Zhangiem nie będzie bolesnym okresem dla klubu, w którym będziemy widzieli chęć wyciśnięcia go finansowo jak cytryny i pozostawienia znów bez funduszy do walki na wszystkich frontach.

 

 

Zhang wśród najlepszych

Steven Zhang zapisze się na kartach historii jako jeden z najlepszych prezydentów Interu Mediolan. W okresie od 26. października 2018 roku do 22. maja 2024 roku zdobył z Interem siedem trofeów - dwa Mistrzostwa Włoch, dwa Puchary Włoch oraz trzy Superpuchary Włoch. Zabrał także Nerazzurrich do finału Ligi Europy oraz Ligi Mistrzów. Lepszym wynikiem pochwalić się może tylko Massimo Moratti, ale ten zarządzał klubem przez okres łącznie 16 lat. W tym czasie sięgnął po 16 tytułów, w tym historyczną Potrójną Koronę w sezonie 2009/10. Wynikiem siedmiu trofeów pochwalić się może także ojciec Massimo, Angelo Moratti, który zarządzał drużyną Nerazzurrich w latach 1955-1968, w czasach Grande Inter.

Steven, dziękujemy Ci za wszystkie trofea, za relację z klubem, zawodnikami, kibicami. Dziękujemy Ci za sprowadzenie do klubu Giuseppe Marotty, za zdobytą drugą gwiazdę. A kibicom Interu życzymy dużo cierpliwości - miejmy nadzieję, ze przejdziemy przez ten okres suchą stopą i w przyszłym sezonie znów będziemy gotowi konkurować na wszystkich frontach. Grazie Steven!

 

Zobacz też

Środek pola, czyli perpetuum mobile (6)

23.01
08:00

Kupię, sprzedam, zamienię... A może dam szansę? (17)

04.01
12:30

Komentarze (11)

Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości
03.06.2024 o 18:49 przez jelcyn
jelcyn
Świetny artykuł. Zhang mimo młodego wieku dobrze to poukładał, otoczył się fachowcami dzięki czemu klub zrobił spory progres w kilka lat i poprawił znacznie sytuację finansową.
29.05.2024 o 18:47 przez Chytrus
Chytrus
Swoje zrobił.
28.05.2024 o 20:45 przez ZnawcaCalcio
+1
ZnawcaCalcio
Wyciągnął nas z dużego bagna i uważam, że jego kadencje można ocenić zdecydowanie na plus. Szkoda bardzo tylko scudetto przegrane z Milanem. Gdybyśmy tam dowieźli 1:0 w derbach to pewnie wygralibyśmy ligę. No i oczywiście szkoda finałów LM i LE jak i odpadnięcia w 1/8 w tym sezonie. Ale i tak jest naprawdę dobrze!
28.05.2024 o 19:33 przez mroowa111
+2
mroowa111
Dzięki Zhangowi wyszliśmy z przeciętności i zaczęliśmy regularnie zdobywać trofea po kilku długich beznadziejnych sezonach 7 pucharów w 6 lat i 2 finały lm i le to jak dla mnie świetny wynik teraz tylko musimy to kontynuować dzięki za wszystko Steven bo wiem ze zawsze zależało Ci na Interze
28.05.2024 o 17:28 przez acmilanowek
acmilanowek
super była ta era Zhanga , wspominam świetnie , minusem było mistrzostwo Milanu ale to wina w głównej mierze lakaki
28.05.2024 o 12:26 przez Capar
+3
Capar
Co by o nim nie mówić, wyciągnął nas z Wielkiej Smuty i to mierząc się ze skutkami covidu, który odbił się mocno na klubach z Włoch.
28.05.2024 o 11:32 przez oster
-4
oster
Dziwne że nie sprzedał jakiś nieruchomości żeby spłacić pożyczkę i zatrzymać klub tylko wolał go stracić za 30 procent wartości, f.r.a.j.e.r roku a niby taka bogata ta rodzina...
28.05.2024 o 18:45 przez lord_poldziu
lord_poldziu
Co!? Oster chyba zapomniałeś że w umowie z Oaktree była klauzula że teraz Amerykanie muszą zapłacić Zhangowi różnice w wartości klubu a kwotą jaką Steven jest im winny. Więc nie nazwałbym go frajerem skoro sprzedał klub za kasę jaką oczekiwał nie szukając i nie użerając się z potencjalnym kupcem. Nie byłbym zaskoczony gdyby okazało się że już od dłuższego czasu nie miał zamiaru wpłacić Oaktree a próba znalezienia sposobu refinansowania była pod publiczkę. Nie zmienia to faktu że zawierając taką klauzulę w umowie Zhang był genialny bo i tak sprzedał klub za kasę którą chciał a pożyczkę i tak musiałby spłacić
28.05.2024 o 09:20 przez ddamiann17
+3
ddamiann17
Świetny artykuł. Przyjemnie wraca się do niedalekiej przeszłości, która nie była zbyt kolorowa, ale jak widać potrafiliśmy uczyć się na błędach i dzisiaj jesteśmy świetnie zarządzanym klubem, który dzieli i rządzi w Serie A, a i w Europie daje radę. Trzeba być dobrej myśli, Forza! ⚫️🔵
28.05.2024 o 07:20 przez vandallo87
+3
vandallo87
Fajnie jest teraz być kibicem Interu, trzeba było jednak wcześniej znieść najpierw lata posuchy i upokorzeń.

Shoutbox

Lapos 16.06.2024 23:10

Vujek to przeczytaj jeszcze raz tym razem ze zrozumieniem. Proporcjonalnie będzie równie istotne jak Ronaldo, piłkarz z największą liczbą obserwujących - piłkarka z największą liczbą obserwujących.

Ojciec SB 16.06.2024 22:24

ta agnlia to jak zawsze jest tak tragiczna ze zbiera sie na rzyg patrzac na ich gre

VVujek 16.06.2024 22:12

Haha kto to wymyślił przecież Ronaldo ma ponad 600 mln obserwujących.

ZnawcaCalcio 16.06.2024 21:26

prognozowany wzrost zysków szacuje się na 9,35 euro

ZnawcaCalcio 16.06.2024 21:26

martins2000 16.06.2024 19:23 Razem z Douglasem Luizem do Juve przychodzi jego dziewczyna Alisha Lehmann. Atakująca, którą w socialach obserwują miliony (11 mln na TikToku, 16,5 mln na Instagramie). Z medialnego punktu widzenia będzie to dla kobiecego zespołu Juve transfer na poziomie CR7. [Albanese]

HB 16.06.2024 20:38

Jaki wynik obstawiacie w meczu o wszystko?

martins2000 16.06.2024 19:23

Razem z Douglasem Luizem do Juve przychodzi jego dziewczyna Alisha Lehmann. Atakująca, którą w socialach obserwują miliony (11 mln na TikToku, 16,5 mln na Instagramie). Z medialnego punktu widzenia będzie to dla kobiecego zespołu Juve transfer na poziomie CR7. [Albanese]

Ibracadabra eight 16.06.2024 19:08

Wróci szybko do Ekstraklasy

Ibracadabra eight 16.06.2024 19:08

Odbije się jak Kapustka

Ibracadabra eight 16.06.2024 19:08

Podejrzewam że z Urbańskiego nic nie będzie przez warunki fizyczne

pluto11 16.06.2024 18:27

Zalewski kot Zielu będzie u nas grał no i Urbański godny zainteresowania

pluto11 16.06.2024 18:26

W końcu reprezentacja Polski grała w piłkę

domin98 16.06.2024 17:37

tak, to przez to przegraliśmy

Imrahil 16.06.2024 16:57

brawo cymbale za zmianę ziela

VVujek 16.06.2024 16:53

Dokładnie Tifosinho

Tifosinho 16.06.2024 16:51

Nie ma*

Tifosinho 16.06.2024 16:49

Wstydu nie ani trochę

AveCaesar 16.06.2024 16:48

Ale garniaczek jak zawsze świetny 👌

Tifosinho 16.06.2024 16:47

Zjechał jakiegoś Rajndersa jak gnojka

Ibracadabra eight 16.06.2024 16:46

Ajajaj

Archiwum shoutboxa

Publicystyka

2016 - 2024. Podsumowanie ery Stevena Zhanga (11)

28.05
06:00

InzaghiBall - analiza taktyczna Interu po meczu z Atletico Madryt (5)

22.02
13:11
Archiwum publicystki

Tabela

/

Tabela strzelców

Serie A

  • 1

    Inter

    Inter

    38

    94

  • 2

    Milan

    Milan

    38

    75

  • 3

    Juventus

    Juventus

    38

    71

  • 4

    Atalanta

    Atalanta

    38

    69

  • 5

    Bologna

    Bologna

    38

    68

  • 6

    Roma

    Roma

    38

    63

Pokaż tabelę

Mecze

Zawodnik

Bramki

  • 1

    Lautaro Martínez

    24

  • 2

    Dusan Vlahovic

    16

  • 3

    Victor Osimhen

    15

  • 4

    Olivier Giroud

    15

  • 5

    Albert Gudmundsson

    14

Pokaż wszystkich

Statystyki serwisu

Liczba użytkowników: 28056

Liczba newsów: 48764

Liczba komentarzy: 575654

Użytkownicy online: 0 7 gości

Serwis istnieje od 2003 roku

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką cookies. Możesz określich warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Herb Interu
Scudetto

19x

scudetto

Champions league

3x

Champions league

Coppa italia

8x

Coppa Italia

Fifa Club World Cup

1x

Fifa Club World Cup

UEFA cup

3x

Uefa Cup

Logo FcInter.pl

Nieoficjalny, największy polski serwis poświęcony Interowi Mediolan. Działamy dla Was od 2003 roku!

Serie A

Puchary

Dla Tifosich

Serwis

Zarejestruj się

Zarejestruj się