
Włoscy i hiszpańscy dziennikarze nadal utrzymują, iż Inter w ostatnich godzinach Mercato wzmocnień poszukuje w Madrycie.
Działacze tryumfatora Ligi Mistrzów chcą za wszelką cenę dostarczyć Benitezowi wszechstronnego piłkarza, który dałby Hiszpanowi więcej możliwości taktycznych. Z uwagi na to, że do końca okienka transferowego pozostało bardzo mało czasu nie będzie to łatwe zadanie.
[hide]
Początkowo Madryt i Inter połączono w kwestii Diego Forlana. Okazuje się, iż prezydent Atletico – Henrique Cerezo nie ma najmniejszego zamiaru pozbywać się swojego lidera a Nerazzurri... nigdy Forlana nie chcieli.
Inter jeżeli rzeczywiście prowadzi jakieś rozmowy w stolicy Hiszpanii to są to rozmowy z działaczami Realu. Królewscy wystawili bowiem na sprzedaż trzech swoich pomocników: Roystona Drenthe, Diarre Mahmadou i Rafaela Van der Vaarta.
Drenthe to szybki i ambitny piłkarz doskonale czujący się na lewej stronie boiska, a takiego właśnie poszukują Mediolańczycy. Holender wydaje się znacznie tańszym i łatwiejszym celem od Juana Manuela Vargasa.
Z kolei Diarra, który cztery lata temu trafił na Santiago Bernabeu z Lyonu za, bagatela, 26 mln euro okazał się niespełnioną (nie pierwszą z resztą) gwiazdą Realu, na którą Jose Mourinho nie chce już stawiać. Transfer piłkarza rodem z Mali wydaje się jednak nie potrzebny, a to z uwagi na obiecującego Marigę – piłkarza o takich samych predyspozycjach za to dużo młodszego od Diarry.
Wreszcie Rafael Van der Vaart, który latem ubiegłego roku był jednym z kandydatów do miana „dziesiątki” Interu, którą ostatecznie, z powodzeniem, został Sneijder. Holendrzy znają się bardzo dobrze i lubią grać razem. Dodatkowo Van der Vaart potrafi grać na lewej stronie boiska w linii ataku, co również może okazać się przydatne.
Tak więc każdy z trójki „niechcianych” w Realu może wnieść coś pożytecznego do zespołu Beniteza. Ich transfery mogą zostać zrealizowane nawet w przeciągu kilku godzin. Jest jednakże jeden mankament: po sytuacji z Brazylijczykiem Maiconem stosunki pomiędzy Realem a Interem nie są najcieplejsze. Jednak Real chce sprzedawać a Inter chce kupować. Czy będzie współpraca?
Komentarze (29)
VdV natomiast bardzo mi sie podoba, już od zeszłego roku go chciałem, w zeszłym sezonie nieźle sie spisał, ale pomimo tego nadal go nie chcą w Madrycie, ja bym sie o niego postarał, on możne ożywić nasz środek, ale napastnika tez trzeba skombinować, moze po drodze wpadną do Villareal po Rossiego <img src="/files/emoticons/32" alt="
Wesley90 też Benitez mnie nie przekonuje i to nie od meczu o super puchar europy tylko od samego początku. Powinien grać taką samą taktyką co Jose.
<br />
a tak na prawdę, to Branca poleciał na Corride, a media już doszukują się transferów