Inter może już tej zimy wzmocnić i odmłodzić defensywę. Jak informuje La Gazzetta dello Sport, jednym z nazwisk znajdujących się wysoko na liście działaczy Nerazzurrich jest Tarik Muharemović, obecnie występujący w Sassuolo.
Zdaniem dziennikarzy LGdS, Bośniacki obrońca może być alternatywą dla Alessandro Bastoniego na lewej stronie defensywy, a jednocześnie mógłby grać również na środku obrony. Działacze Interu od dawna zwracają uwagę na zawodników uniwersalnych, zdolnych do gry na więcej niż jednej pozycji. Dodatkowym atutem Muharemovicia jest wiek - ma 22 lata oraz doświadczenie zdobywane wcześniej w Austrii i we Włoszech, dokąd trafił w 2021 roku, gdy zainteresował się nim Juventus.
Według mediolańskiej gazety temat Muharemovicia może przyspieszyć już w styczniu, ale tylko w jednym przypadku - jeśli z Interu odejdzie Stefan de Vrij. Holender ma kontrakt wygasający w czerwcu 2026 roku i w tym sezonie pełni raczej rolę rezerwowego - 8 występów we wszystkich rozgrywkach, z czego tylko 3 w Serie A.
Sytuacja klubowa może mieć wpływ także na jego pozycję w reprezentacji Holandii. De Vrij z ławki obserwował październikowe mecze kadry, a na listopadową przerwę reprezentacyjną nie otrzymał już powołania. W obliczu zbliżającego się mundialu brak regularnej gry może skłonić go do zmiany otoczenia już zimą.
Nawet jeśli transfer nie dojdzie do skutku w styczniu, nazwisko Muharemovicia pozostaje na liście Interu z myślą o letnim oknie transferowym. W czerwcu wygasają bowiem kontrakty zarówno wyżej wspomnianego De Vrija, jak i Francesco Acerbiego.
Dodatkowo, jak podaje La Gazzetta dello Sport, w klubie analizowana jest sytuacja całej defensywy: Bisseck jest zawodnikiem podatnym na błędy w obrębie pola karnego, Bastoni notuje słabszy okres, a Acerbi pauzuje z powodu kontuzji co najmniej do połowy stycznia. Akanji robi dobre wrażenie, ale żeby zatrzymać go w Mediolanie, potrzeba kolejnych 15 milionów.
mecz z wolfsburgiem. Świetny cel transferowy
Komentarze (0)