
Roberto D’Aversa, opiekun Parmy, po wczorajszym przegranym meczu przez jego podopiecznych z Interem udzielił pomeczowego wywiadu dziennikarzowi Sky. Oto co w nim powiedział:
- Spisywaliśmy się dobrze przez 60 minut tego spotkania, więc na pewno nie przynieśliśmy wstydu w starciu z liderem Serie A. Żałujemy, bo strzelili pierwszą bramkę przejmując nasze złe podanie, a następną zdobyli po kontrze. Nie powinniśmy do tego dopuścić mając świadomość, że zespół Conte jest dobry w kontrataku.
- Fakt, że graliśmy jak równy z równym z liderem Serie A powinien dać nam więcej pewności siebie, ale z drugiej strony nadal popełniamy banalne błędy. Jeśli będziemy ich unikać, to stać nas na osiąganie lepszych wyników.
- Były sytuacje na naszą korzyść, których nie potrafiliśmy w pełni wykorzystać. Pierwszy nasz strzał na bramkę obronił jednak Samir Handanovic. Musimy uczyć się od Interu, ponieważ jeśli tacy piłkarze jak chociażby Romelu Lukaku postawili na determinację oraz ciężką pracę, to nasi zawodnicy powinni wziąć z niego przykład. Szkoda, że graliśmy na równi z liderem ligi, ale w domu nie zostają żadne punkty.
- W naszych ostatnich trzech spotkaniach potrafiliśmy stopniowo zwiększać tempo gry, co sugeruje, że jesteśmy w dobrej kondycji fizycznej. Jeśli przeanalizujemy stracone przez nasz gole, to okaże się, że popełnialiśmy błędy, których popełnić nie powinniśmy. Błędy, których można było uniknąć. Gdybyśmy ich uniknęli, to dziś mielibyśmy więcej punktów w tabeli.
- Powinniśmy zachować się lepiej zwłaszcza przy drugim golu dla Interu, ale niektórzy nasi gracze nie mają wyczucia zbliżającego się niebezpieczeństwa. Kiedy Interiści przejmują piłkę i wybiegają w otwartą przestań, to są niszczycielscy.
- To nie jest łatwa sytuacja, gdy tak długo czeka się na zwycięstwo. Dzisiejszy mecz pokazał nam, że musimy walczyć do ostatniej minuty każdego spotkania, aby osiągnąć cel, którym jest utrzymanie.
Komentarze (0)