
Roberto De Zerbi, opiekun Szachtara Donieck, wziął udział w tradycyjnej konferencji prasowej zorganizowanej dla dziennikarzy przed jutrzejszym meczem z Interem w Lidze Mistrzów. Oto co o nadchodzącym spotkaniu miał do powiedzenia trener naszych rywali:
- To będzie ciężki mecz z wielu powodów. Przede wszystkim, zmierzymy się z silnym zespołem, z wieloma świetnymi piłkarzami, którzy grają ze sobą od wielu lat.
- Na stadionie będzie panował entuzjazm. Podobnie jak miało to miejsce w niedzielnym meczu z Napoli, ale my chcemy zdobyć trzy punkty, aby mieć szansę na zajęcie trzeciego miejsca w grupie.
- Nie wygraliśmy jeszcze żadnego meczu w Lidze Mistrzów, ponieważ na to nie zasłużyliśmy. Zagraliśmy dobre zawody przeciwko Interowi i Realowi Madryt.
- W jutrzejszym meczu zabraknie na boisku wielu naszych ważnych zawodników. Charakter zespołu będzie zależał od tych, którzy zjawią się jutro na murawie.
- Nie czuję presji. Właściwie to zawsze to czuję przeciwko każdej drużynie. Ktokolwiek pracuje w tym klubie zna presję, jaka się z nią wiąże. Każdy musi sobie z nią poradzić.
- Spędziłem w Serie A pięć sezonów i nigdy nie dostałem czerwonej kartki. Pierwszy raz zdarzyło mi się to w naszym niedzielnym meczu, ale miałem powód do frustracji. To było incydentalne wydarzenie. Podczas spotkań przeżywam je mocno emocjonalnie. Nie sądzę, żeby to była wada. Piłka nożna to pasja. Nie może mi tego nikt odebrać.
Komentarze (4)
Efekt? Zakladajac jutro bardzo prawdopodobne zwycięstwo ,na kolejke przed koncem fazy grupowej jedziemy do Madrytu z pewnym awansem a w lidze mozna byc wylacznie optymista co do obrony scudetto.
A to dopiero wstęp..
Czy to dobrze, czy źle przekonamy się jutro.