
Drużyna Sassuolo prowadzona przez Eusebio Di Francesco została dzisiaj rozbita na Stadio Giuseppe Meazza przez Inter aż 7:0. Neroverdi taki sam wynik zanotowali we wrześniu zeszłego roku, tyle, że tamten wynik dotyczył własnego boiska. Oto, co do powiedzenia po porażce miał Di Francesco.
- Pytam się, jak to się mogło stać. W ciągu tygodnia zjechaliśmy z poziomu gwiazd do rynsztoku. Nie wyglądaliśmy jak drużyna, która walczy o bezpieczne miejsce. Nie potrafię tego wyjaśnić, czuję ogromny żal, bo nie spodziewałem się takiego występu.
- Bardzo chętnie dokonałbym dzisiaj 11 zmian, gdyby było to możliwe... W pierwszej połowie Kovacić robił różnicę, a my nie potrafiliśmy go powstrzymać. Analizując 90. minut wszystko zrobiliśmy źle.
Di Francesco został zapytany, czy Inter powinien zwolnić po osiągnięciu przewagi 4:0:
- Trzeba mieć zdrowy rozsądek, ale jeśli była szansa to celowałbym w wygranie ośmioma bramkami, a nie siedmioma. Mogę was zapewnić, że ja będę walczył o każdą bramkę do 90. minuty.
Komentarze (4)