
Diego Forlan zapowiada powrót po kontuzji jeszcze przed świętami. Październikowy uraz ścięgna podkolanowego był dla Urugwajczyka najgorszym w karierze, a pośpiech w takiej sytuacji jest złym doradcą.
Forlan w wywiadzie dla Corriere dello Sport wyraził nadzieje, że przed świętami wróci do rywalizacji, ale trudno było mu podać konkretną datę. Wspomniane ścięgno jest już prawie w pełni zregenerowane, co bardzo cieszy napastnika, który nabawił się urazu jeszcze na początku października.
[hide]
- Czuję się dobrze. To była najgorsza kontuzja w mojej karierze, ale powoli zaczyna przechodzić do przeszłości. Pracuję nad przygotowaniem fizycznym i z dnia na dzień robię postępy. Pośpiech nie jest tu jednak wskazany i musimy trochę poczekać. Na pewno nie wrócę od razu. W takich sytuacjach trzeba zdać się na siebie i wyczuć moment kiedy można wrócić na boisko. To najtrudniejszy etap rekonwalescencji i należy postępować bardzo ostrożnie.
- Kiedy dokładnie wrócę? Nie chcę operować datami. Czy na święta? Tak, powiedziałbym że tak.
Diego odniósł się również do sytuacji drużyny:
- Za nami trudny okres, ale drużyna wyraźnie się wzmacnia. Mamy mecz w zapasie i dwa zwycięstwa z rzędu w Serie A oraz zakwalifikowaliśmy się do fazy pucharowej Ligi Mistrzów z pierwszego miejsca w grupie. Sezon jest długi i wszystko może się jeszcze wydarzyć.
Komentarze (4)
cos te 2 ostatnie sezony, kontuzje masakra<br />
najgorsza w karierze,a ledwo zaczal przygode z Mediolanem