Wśród bohaterów zremisowanego meczu Reprezentacji Włoch z Anglią znalazł się Federico Dimarco, który został wystawiony przez trenera Roberto Manciniego jako starter. Po zakończeniu meczu zawodnik z zewnątrz rozmawiał z dziennikarzami Rai Sport.
- Jestem zadowolony z występu. Uważam, że zagraliśmy świetny mecz z trudnym przeciwnikiem. Musimy nadal podążać tą drogą, ponieważ mamy wiele do udowodnienia. Mieliśmy wiele szans, z których dwie lub trzy były rewelacyjne. Najważniejsze jest jednak to, że nie przegraliśmy.
Z Roberto Mancinim łączy Cię świetne uczucie.
- Kiedy trener ogłosił mój debiut, miałem 17 lat. Muszę mu podziękować, ponieważ to on jako pierwszy wprowadził mnie do wielkiej ligi futbolu. Zawsze myślałem o pracy nad sobą, a teraz znalazłem to w drużynie narodowej
Wiecie też, jak cierpieć jako zespół.
- To także włoska mentalność, by cierpieć, pozostawać w tyle i zaczynać od nowa. Dziś jednak zagraliśmy dobrze.
Komentarze (3)