
Oprócz Simone Inzaghiego w oficjalnej konferencji przedmeczowej udział wziął również Federico Dimarco.
- Gra w derbach jest zawsze miłym doznaniem. Przeżyłem ich wiele i cieszę się, że będę mógł zagrać w takim meczu na etapie półfinału Ligi Mistrzów. Milan wiele udowodnił pokonując w poprzednich rundach Tottenham i Napoli. Poza tym, są mistrzem Włoch z ubiegłego sezonu. My postaramy się udowodnić, ile jesteśmy warci.
- Wiedzieliśmy, że czeka nas trudna runda, ale udowodniliśmy swoją wartość na boisku. Osiągnęliśmy dobre rezultaty grając z Barceloną, zarówno w pierwszym meczu, jak i rewanżu. Zdecydowanie zasłużyliśmy na ten półfinał.
- Nie chcę mówić o zemście, minęło przecież tyle czasu. W 2003 roku byłem na trybunach San Siro i kiedy pomyślę o tym, że wtedy tam siedziałem, a teraz będę na boisku, mam w głowie ogromne emocje. Musimy myśleć o teraźniejszości i uzyskać pozytywny wynik. Wiemy, jak ważnym meczem są derby. Na razie skupiamy się na jutrzejszym meczu, dopiero potem będziemy się skupiać na rewanżu. Potrzebujemy głowy i serca, żeby odpowiednio te mecze przeżyć.
- Moje 6 bramek i 6 asyst to zasługa gry całej drużyny. Na pewno czuję, że rozwinąłem swoje myślenie, ale także na poziomie fizycznym jestem teraz na wyższym poziomie. Gra w takich meczach sprawia, że się rozwijasz.
Komentarze (2)