
Były zawodnik Milanu jest na szczycie listy potencjalnych nowych nabytków klubu. Zawodnik z rocznika 2000 póki co jest kontuzjowany i będzie obserwowany jego powrót do formy w najbliższych miesiącach.
,,Dla Tiago Djalo drzwi Interu są zawsze otwarte”. W ten sposób Tuttosport zaczyna opisywać przyszłe ruchy transferowe Interu.
Gazeta wyjaśnia: „Latem poprzedniego roku Portugalczyk z przeszłością w drużynie AC Milan Primavera był pierwszym nazwiskiem na liście możliwych następców Milana Skriniara, natomiast dzisiaj – pomimo tego, że od marca przebywa na rehabilitacji z powodu zerwania więzadeł w prawym kolanie – pozostaje w centrum uwagi także dlatego, że jego kontrakt wygasa w czerwcu 2024 roku.
Djalo nie wrócił jeszcze na boisko po kontuzji w Lille, ale mamy pewność, że kiedy to nastąpi, Piero Ausilio – który zawsze był wielbicielem chłopca – uwolni swoich zwiadowców, aby monitorowali jego występy, a przede wszystkim chcąc się dowiedzieć czy poważna kontuzja nie pozostawiła po sobie żadnych śladów.
Djalo ma wszystko, czego oczekuje dzisiaj trener Interu: może grać co najmniej na kilku pozycjach w środku obrony, jest zawodnikiem nowoczesnym z dużymi umiejętnościami w wyprowadzaniu piłki.
Komentarze (7)
Tylko ta jego forma po ciężkiej kontuzji będzie zagadką.