Dodo także zabrał głos odnośnie pobytu piłkarzy Interu Mediolan na torze Monza oraz startu sezonu we Włoszech.
- Nie pamiętam czasów Senny. Pierwszym legendarnym kierowcą jakiego widziałem w akcji był Barrichello. Pamiętam, że wstawałem wcześnie rano, aby móc oglądać F1. Start sezonu? Torino zawsze było trudnym przeciwnikiem. Rok temu w Romie nasza seria 10 zwycięstw zakończyła się właśnie na starciu z nimi. Teraz skupiamy się na Sassuolo. Musimy zaprezentować nasz najlepszy futbol i wygrać. Nie mogę się doczekać debiutu na San Siro. To wspaniałe miejsce.
Komentarze (0)