Można powiedzieć, że tradycyjnie już do ostatniego meczu grupowego Ligi Mistrzów Inter przystąpi z dużymi problemami kadrowymi w środku pola. Tak było dwa lata temu, kiedy na pozycji mezzali zmuszony był wystąpić Antonio Candreva oraz w zeszłym sezonie, gdy z powodu kontuzji wypadli Nicolo Barella, Stefano Sensi i Roberto Gagliardini.
Teraz przed kluczowym spotkaniem z Szachtarem Donieck ponownie Antonio Conte ma ogromny ból głowy odnośnie obsady środka pola. Z gry cały czas wyłączony jest Matias Vecino, od kilku dni z urazem zmaga się Radja Nainggolan, a po meczu z Bologną na lekki uraz zaczął narzekać Arturo Vidal. Na domiar złego podczas wczorajszego treningu kontuzji kostki doznał Nicolo Barella. Według najnowszych wieści występ Chilijczyka i Włocha w jutrzejszym meczu stoi pod bardzo dużym znakiem zapytania.
Wobec tego do dyspozycji Conte pozostała czwórka środkowych pomocników. Podstawowy duet Marcelo Brozovic - Roberto Gagliardini, powracający (po raz kolejny) do pełni sił Stefano Sensi oraz Christian Eriksen, który ostatnimi czasy odgrywa w klubie marginalną rolę. Kto wobec problemów kadrowych uzupełni środkową formację? Według pierwszych doniesień mediów faworytem do gry w tej sytuacji wydaje się Duńczyk, ponieważ jeszcze ostatnio trener Nerazzurrich mówił o Sensim, że ten nie jest w pełni gotowy do gry. Trzecią opcją jest przesunięcie na tą pozycję zawodnika innej formacji. Kogo? Być może Ivana Perisicia, który na swoim koncie ma kilka występów w tej strefie boiska.
Komentarze (9)