
Edin Dzeko, autor zwycięskiej bramki w dzisiejszym meczu, udzielił wywiadu klubowej telewizji InterTV. Oto co w nim powiedział Bośniak:
- Kiedy strzelasz w ostatniej minucie meczu, to normalne, że celebrujesz to jak szalony. Drużynie z pewnością brakowało moich goli, ale najważniejsze jest zwycięstwo. Wspaniale było strzelić bramkę w 90. minucie.
- Trener rozumie swój futbol. Sam grał w tę grę, więc wie, że jestem w stanie wygrać mecz dla drużyny w ostatnim momencie spotkania. Nawet wtedy, gdy przez całe spotkanie nie grałem dobrze.
- W Serie A nie ma łatwych meczów. Widzieliśmy to dzisiaj i było to najtrudniejsze nasze spotkanie w tym roku. Mamy za sobą dwa pucharowe remisy, które trwały po 120 minut i trudny mecz w Bergamo. Możesz co jakiś czas słabo grać w piłkę, ale ostatecznie liczy się wygrana i zdobycie trzech punktów. Bronili w wielu i zostawiali nam bardzo mało wolnego miejsca. Musieliśmy się więc uzbroić w cierpliwość, żeby zdobyć bramkę.
- Przerwa międzynarodowa przychodzi we właściwym momencie. Jesteśmy trochę przemęczeni i mam nadzieję, że boisko będzie lepsze w przyszłości, ponieważ mecze stają się jeszcze cięższe, gdy murawa jest taka jak dzisiaj. Piłka się zatrzymywała przez co wszystko stawało się trudniejsze. Teraz możemy odpocząć, a później pomyślimy o Milanie. Wygraliśmy dzisiaj, ale musimy się otrząsnąć. Ważne, że zdobyliśmy trzy punkty.
Komentarze (6)
Trzeba szukac powaznej opcji w lato bo z nim daleko nie zajedziemy.