
W meczu grupy F, który rozpoczął się o godzinie 14:00, Belgia niespodziewanie przegrała 0-2 z Maroko, w tym samym komplikując sobie sytuację w tabeli przed ostatnią serią gier. W końcówce spotkania na boisku pojawił się Romelu Lukaku.
Przebieg meczu
Choć Belgowie na start finałów Mistrzostw Świata pokonali 1-0 Kanadę, to gra Czerwonych Diabłów pozostawiała wiele do życzenia. Mimo to, Belgia w dzisiejszym starciu z Maroko była stawiana w roli faworyta. Podopieczni Hoalida Regraguia od pierwszych minut stwarzali Belgom wiele problemów. Kevin De Bruyne i spółka mieli ogromną trudność z przejęciem kontroli nad meczem i stwarzaniem sobie sytuacji bramkowych. Piłka po raz pierwszy wpadła do siatki po rzucie wolnym Hakima Ziyecha w doliczonym czasie pierwszej połowy. Podczas analizy VAR arbiter dopatrzył się jednak pozycji spalonej Romaina Saissa, który zasłonił w tej sytuacji Thibaut Courtoisa. W drugiej odsłonie spotkania obraz gry nie uległ zmianie. Maroko było groźne, co poskutkowało bramką Romaina Saissa w 73. minucie. Tym razem VAR nie interweniował, gol został uznany i mieliśmy 0-1. Gdy zdesperowani Belgowie rzucili się do ataku, chcąc strzelić wyrównującą bramkę, ostateczny cios wyprowadzili ich rywale. W doliczonym czasie gry świetną kontrę strzałem pod poprzeczkę wykończył Zakaria Aboukhlal. Maroko po świetnych występach z Belgią i Chorwacją (remis 0-0) może się więc okazać czarnym koniem Mundialu w Katarze.
Romelu Lukaku
Napastnik Interu Romelu Lukaku niemalże od startu rozgrywek 2022/23 mierzy się z kontuzją mięśniową. Uraz ten wykluczył go z udziału w pierwszym meczu Belgii na Mistrzostwach Świata przeciwko Kanadzie. Belg pojawił się jednak na boisku w dzisiejszym starciu Czerwonych Diabłów z Maroko. 29-latek pojawił się na placu gry w 81. minucie, zastępując Thomasa Meuniera, ale jego występ był marginalny i ciężko o nim powiedzieć więcej słów.
Składy
Belgia (3-4-2-1): Thibaut Courtois - Toby Alderweireld, Jan Vertonghen, Timothy Castagne - Thomas Meunier (Romelu Lukaku 81), Amadou Mvom Onana (Youri Tielemans 60), Axel Witsel, Thorgan Hazard (Leandro Trossard 75) - Kevin De Bruyne, Eden Hazard (Dries Mertens 60) - Michy Batshuayi (Charles De Ketelaere 75)
Maroko (4-3-3): Munir - Achraf Hakimi (Yahya Attia Allah 68), Nayef Aguerd, Romain Saiss, Noussair Mazraoui - Selim Amallah (Abdelhamid Sabiri 68), Sofyan Amrabat, Azzedine Ounahi (Jawad El Yamiq 78) - Hakim Ziyech, Youssef En-Nesyri (Youssef En Nesyri, Sofiane Boufal (Zakaria Aboukhlal 73)
Komentarze (6)
żaden wstyd odpaść w 2018 i 2021 z przyszłymi mistrzami (odpowiednio - Francją i Włochami), ale odpadnięcie z Walią w 2018 było kompromitacją.
Ten mundial to już chyba pożegnanie.