
Luis Figo przyznaje, że był bliski opuszczenia klubu ubiegłego lata.
"Myślę, że ja zawsze dostosowywałem się do tego, aby grać i wygrywać" - powiedział dla magazynu Don Balon.
"Byłem bliski odejścia, kiedy trenerem był Roberto Mancini, ponieważ nie byłem brany pod uwagę przy budowaniu składu. Jednak zdecydowałem się pozostać, kiedy Mourinho przybył, ponieważ wiedziałem, że mogę być przydatny. Nikt nie gwarantuje, że będziesz grać, ale możesz być dobrą alternatywą" - dodał.
Komentarze (12)