
Na kilka godzin przed pierwszym gwizdkiem Emidio Morgantiego Leonardo ma jeszcze dwa znaki zapytania, co do składu, jaki wybiegnie na murawę Stadio Olimpico w Rzymie.
Dotyczą one Andrei Ranocchi oraz Wesleya Sneijdera. Młody stoper w ostatnich dniach zmagał się z atakiem grypy. W sobotę ćwiczył z resztą zespołu jedynie przez część treningu. Jak informują media, jeżeli nie ustąpi gorączka zawodnik na pewno nie pojawi się na boisku, dlatego decyzja w sprawie jego występu zapadnie najprawdopodobniej tuż przed meczem. W przypadku absencji Ranocchi obok Lucio wystąpi najprawdopodobniej Marco Materazzi. Mniej realnym rozwiązaniem wydaje się przesunięcie do środka obrony Chivu, ponieważ wówczas jego miejsce na lewej obronie musiałby zająć Javier Zanetti, który z kolei wobec kontuzji Cambiasso jest niezbędny w drugiej linii.
Niemal na pewno spotkanie na ławce rezerwowych rozpocznie natomiast Wesley Sneijder. Holender od prawie miesiąca nie rozegrał żadnego meczu, dlatego Leonardo nie będzie chciał ryzykować i po raz kolejny postawi na Kharję. Przed nim wystąpi duet napastników Eto’o - Pazzini.
Przewidywane składy:
Inter: Julio Cesar; Nagatomo, Lucio, Ranocchia, Chivu; Zanetti, Stankovic, Thiago Motta; Kharja (Sneijder); Eto’o, Pazzini.
Palermo: Sirigu, Cassani, Munoz, Goian, Balzaretti; Migliaccio, Acquah, Nocerino, Ilicic, Pastore, Hernandez.
Komentarze (15)
Wes od początku, na tego Kharje w roli rozgrywającego to już nie umie patrzeć.