
Diego Forlan został dziś oficjalnie zaprezentowany podczas konferencji prasowej, która odbyła się w Appiano Gentile. Oto, co miał do powiedzenia nowy napastnik Interu:
- Trafiłem do wielkiego klubu i chcę za to podziękować przede wszystkim prezydentowi Morattiemu oraz działaczom Interu. To dla mnie wielka szansa. Od dziecka oglądam włoską ligę i znam wszystkich urugwajskich mistrzów, którzy tu grali. Uwielbiam obserwować, analizować włoską piłkę i fakt, że teraz będę tu grał jest dla mnie powodem do dumy.
- Grałem już w wielkich klubach, ale ciągle jest we mnie ten sam entuzjazm i dlatego zrobię wszystko, aby grać jak najlepiej i wykorzystać okazję, przed jaką stanąłem. Czy w przeszłości byłem bliski transferu do innego włoskiego klubu? Nie, to były tylko transferowe plotki.
- Mimo moich 32 lat czuję się dobrze i to jest najważniejsze. Gdzie ustawi mnie Gasperini? Nie wiem, w reprezentacji gram jako trequartista, natomiast w Manchesterze, Villarreal i Atletico występowałem na pozycji środkowego napastnika. Porozmawiam z trenerem i zobaczymy, jakie rozwiązanie będzie najlepsze. Czy jestem pewny gry w pierwszej jedenastce? W takiej drużynie jak Inter, gdzie gra wielu znakomitych piłkarzy, konkurencja jest czymś bardzo dobrym, co sprawia, że zawsze oczekując na decyzję trenera musisz być w najwyższej formie. Jedyne, co mogę powiedzieć, to grając przez te wszystkie lata nigdy nie myślałem o indywidualnych nagrodach, zawsze najważniejsza była dla mnie drużyna.
- Zastąpienie Eto’o? Nie mam z tym problemu, wszyscy wiemy, że Samuel to wielki piłkarz, ale po jego odejściu życie toczy się dalej. Zawodnicy przychodzą i odchodzą, a ja dostałem teraz szansę gry w Interze i jestem tu, by wygrywać z tym zespołem.
- Ruben Sosa i Alvaro Recoba to moi rodacy, którzy przede mną grali w Interze? Mówimy o dwóch wielkich piłkarzach. Wczoraj rozmawiałem właśnie z Rubenem i przypomniałem sobie, kiedy jako mały chłopiec oglądałem go w barwach Interu. Oczywiście chciałbym nawiązać takie relacje z Massimo Morattim, jakie miał Recoba: postaram się jak najlepiej grać na boisku i może w ten sposób zdobędę jego zaufanie.
- Milan faworytem do zdobycia scudetto? Brazylia i Argentyna też byli faworytami, a ostatecznie to Urugwaj wygrał Copa America. Nie poznałem jeszcze wszystkich piłkarzy Interu, ale widząc zawodników, z którymi obecnie trenuję wiem, że wierzą, iż ten zespół może wygrać z każdym. Zresztą można mówić wiele rzeczy, ale piłka nożna nie ma nic wspólnego z logiką: ostateczną odpowiedź zawsze daje 90 minut na boisku.
- Jestem w Appiano dopiero od dwóch dni, brakuje jeszcze wielu kolegów, którzy są na zgrupowaniach reprezentacji, ale wiem, że kiedy piłkarz przychodzi do nowego zespołu, to ma przekonanie, że może wygrać wszystkie mecze. Dlaczego zostałem zwolniony z udziału w zgrupowaniu Urugwaju? Rozmowy z Interem nieco się przedłużyły, podróż trwałaby prawie jeden dzień, dlatego selekcjoner dał mi wolne i dzięki temu mogłem wcześniej rozpocząć zajęcia z nowymi kolegami.
- Mediolan? Nie znam tego miasta, ale wydaje się, że to piękne miejsce. Mogę natomiast powiedzieć, że osoby pracujące tu, w Appiano, są naprawdę fantastyczne. Serie A? To bardzo mocna liga. To prawda, że Barcelona wygrała ostatnią edycję Ligi Mistrzów, ale rok wcześniej to przecież Inter triumfował. W przeszłości włoskie kluby również wygrały mnóstwo cennych trofeów.
- Zarate? Znam go, ponieważ wielokrotnie widziałem go w barwach Lazio. To bardzo dobry zawodnik, który może dać wiele drużynie. Osobiście znam za to Cambiasso, z którym występowałem w Argentynie. Z Diego Milito graliśmy z kolei w Independiente. Znam też Zanettiego, Samuela i Cordobę, z którymi wielokrotnie mierzyliśmy się w narodowych zespołach.
Komentarze (26)
<img src="/files/emoticons/33" alt="