
Jak na razie Davide Frattesi nie otrzymał zbyt wielu szans na grę, szczególnie od pierwszej minuty. Jednak pomocnik Nerazzurrich, gdy zostawał wezwany, zawsze był decydujący. Od dwóch bardzo podobnych goli przeciwko Hellasowi i Udinese, które przyniosły 6 punktów Interowi, po wspaniały gol przeciwko Benfice w Lidze Mistrzów, który zapoczątkował powrót Nerazzurrich.
„Przy takim tempie naturalnie pojawia się pytanie, jak wyjątkowe są w rzeczywistości liczby Frattesiego. Jeśli, nieco okrutnie, chcesz porównać Włocha do kolegi z drużyny, który z pewnością nie był w zbyt dobrej formie w tym roku, to Marko Arnautovic wypada naprawdę blado - strzelił dwa gole w 599 minut jako napastnik” - podkreśla La Gazzetta dello Sport.
"Były zawodnik Sassuolo jako pomocnik strzelił pięć goli w 636 minut. To przekłada się na niesamowitą średnią jednego gola na 127 minut, co plasuje go na podium wszystkich zawodników w lidze, którzy rozegrali co najmniej 500 minut. Na czele tej statystyki znajduje się dwóch najlepszych strzelców - kolega z drużyny - Lautaro Martinez - i Dusan Vlahovic z Juventusu. Victor Osimhen z Napoli jest z kolei bardzo blisko trzeciego miejsca”.
"Wszyscy pozostali są za plecami Frattesiego, od starterów takich jak Olivier Giroud po innych doskonałych zmienników, takich jak Luka Jovic. Aby dopełnić wspaniały obraz śmiercionośnej broni Interu, należy w końcu wziąć pod uwagę, że żaden z jego goli nie padł z rzutu karnego".
Komentarze (2)