
Gabriel Barbosa został oficjalnie zaprezentowany jako zawodnik Interu Mediolan. Doszło do tego w Audytorium Pirelli - ostatnio prezentowanym tam zawodnikiem był Ronaldo!
Całą ceremonię rozpoczął Marco Tronchetti Provera, CEO Pirelli, który przedstawił Gabigola.
- To bardzo specjalny dzień dla nas tutaj, w Pirelli, że możemy pomóc w odkryciu takiego wspaniałego brazylijskiego talentu. Ostatnim piłkarzem, którego tutaj przedstawiano był Ronaldo, któremu składamy serdeczne życzenia z okazji 40. urodzin.
Następnie głos zabrał Piero Ausilio, sportowy dyrektor Interu.
- Obiecałem Tronchettiemu Provera, że poszukamy zawodnika, który będzie odzwierciedlał jego marzenia o nowym Interze. Gabriel jest dobrze wyglądającym chłopakiem, który ciężko pracuje. Dzięki Suningowi i prezydentowi Erickowi Thohirowi mogliśmy doprowadzić to spełnienia tego marzenia.
W końcu do mikrofonu podszedł sam Gabriel Barbosa.
- Jestem naprawdę szczęśliwy - to dla mnie niesamowity dzień. Jestem zachwycony, że mogę być częścią tego klubu i chcę podziękować z tego miejsca mojej rodzinie i przyjaciołom. Nie lubię porównywać się do innych piłkarzy - jestem po prostu Gabrielem Barbosa. Inter ma wspaniałych fanów. Chcę napisać historię z tym klubem.
- Inter był moim pierwszym wyborem. Przekonał mnie projekt i cała kadra szkoleniowa. Chcę się ciągle doskonalić, aby pomóc moim kolegom z drużyny. Chcę zdobyć tutaj wszystko.
- To wielka zmiana w moim życiu, ale mam ze sobą rodzinę i przyjaciół, którzy mi pomogą. Grałem w Copa America i na Igrzyskach Olimpijskich, więc potrzebuję nieco czasu, ale jestem młody i skoncentrowany na swoich celach. Ciężko trenowałem, jestem w formie i czekam w gotowości na mecz z Bologną.
O historii Brazylijczyków w Interze:
- Mówimy o innej erze, ale Ci zawodnicy odnosili wielkie sukcesy. Dawali z siebie wszystko na boisku. Chcę robić to samo - chcę dawać 100%. Mamy tutaj wielu dobrych piłkarzy, jestem jednym z nich. Rozmawiałem wcześniej także z Coutinho i jestem bardzo usatysfakcjonowany życzeniami powodzenia od Ronaldo.
- Rozmawiałem z De Boerem i to była dobra rozmowa. Zespół gra teraz dobrze i dam z siebie wszystko, aby wywalczyć miejsce w składzie. Mogę grać na kilku pozycjach, więc decyzja należy do trenera. Moim celem jest pomóc drużynie. Miałem wielkie oferty z Chin, ale zdecydowałem się na transfer do Interu ponieważ zawsze Nerazzurri byli moim pierwszym wyborem. Dostawałem oferty z całego świata, ale dołączyłem do największego klubu we Włoszech i jestem zachwycony swoją decyzją.
- Fani naprawdę zrobili na mnie wielkie wrażenie i obiecuję im maksimum oddania i motywacji. Najważniejszą rzeczą jest ich wsparcie. Wiem, że liga włoska jest bardziej taktyczna i fizyczna niż brazylijska. Wiemy, że przed nami wielkie wyzwania, ale pozostajemy skupieni.
- Inter to nie tylko Icardi. Jest idolem - śledzę go od początku kariery i uważam, że jest graczem światowego formatu. Wszyscy piłkarze byli dla mnie przyjacielscy. Sprawili mi miłe powitanie i nie mogę się doczekać debiutu i gry u ich boku.
Komentarze (13)
ps na glownej na zdjeciu wyszedl jak Pumba