
Fabio Galante, zawodnik Interu w latach 1996-1999, wypowiedział się na temat planowanych przez mediolański klub inwestycji w zbliżającym się okienku transferowym.
Były włoski obrońca, będąc gościem programu "Calciomercato - L'Originale" w studiu stacji Sky Sport, skomentował swoją wizję wzmocnień Nerazzurrich oraz coraz to nowsze wiadomości dotyczące brazylijskiego skrzydłowego Bordeaux Malcoma w kontekście przeprowadzki do Interu.
- Wraz z De Vrijem, Skriniarem i Handanoviciem, Inter zaczyna od skompletowania bardzo mocnej formacji obronnej. 40 milionów z tytułu awansu do Ligi Mistrzów powinno zostać spożytkowane na zawodników robiących różnicę na boisku. Malcom to dobry zawodnik, ale nie jest pewne, czy potwierdzi on swe umiejętności we Włoszech. Skupiłbym się raczej na sprowadzeniu Nainggolana, którego bardzo lubi Spalletti. - powiedział Galante.
Komentarze (6)