
Wśród wielu pochlebnych opinii na temat nowego trenera Interu Mediolan, nie brakuje również tych, które poddają w wątpliwość taki a nie inny wybór Massimo Morattiego. Jedną z nich wygłosił Gennaro Gattuso, który w minionym sezonie został odstawiony w Milanie na boczny tor właśnie przez Leonardo.
- Podczas jego pracy brakowało mi z nim zwykłych ludzkich relacji. Nie było miedzy nami żadnej chemii. Leo nigdy nie miał zamiaru pracować jako trener i wiele razy podkreślał, że nie czuje się siłach, aby zasiadać na ławce trenerskiej. Ewidentnie więc widać, że pieniądze czynią cuda. Nie sądzę jednak, aby przejście do Interu było z jego strony złośliwością wymierzoną w Milan – stwierdził Włoch w wywiadzie dla Corriere della Sera.
- Udało mi się nawiązać dobre relacje nawet z Donadonim, który rzadko się odzywa. Uważam, że nasze problemy z Leonardo zaczęły się po derbach, w których przegraliśmy 0:4. Od tamtego momentu wszyscy zaczęli mu wypominać brak doświadczenia, a on nie potrafił sobie z tym poradzić. Tuż przed swoim odejściem pochwalił mnie jednak za zachowanie, jakie prezentowałem podczas całego sezonu i wspominam ten moment z przyjemnością. Życzę mu jak najlepiej, ale jednocześnie liczę, że nie wygra niczego z Interem – zakończył Gattuso.
Komentarze (13)
Nie musisz się starać o porządek, bo to nic nie da. Od długiego czasu na tej stronie na porządku dziennym jest obrażanie Milanu, piłkarzy i zarządu. A moderatorzy tej strony nic sobie z tego nie robią. Trudno, tacy 'kibice' Interu byli zawsze, więc w sumie nie ma się co dziwić za bardzo <img src="/files/emoticons/10" alt="
Ale najważniejsze że spodobał się (albo oczarował) naszego szefa.<br />
Pozdr.