
Środowisko Interu – i nie tylko – z niepokojem śledzi stan zdrowia Massimo Morattiego, który wczoraj trafił na oddział intensywnej terapii w szpitalu Humanitas w Rozzano z powodu zapalenia płuc. Według doniesień La Gazzetta dello Sport, sytuacja byłego Prezydenta nie jest krytyczna, choć wymagała intubacji i podania środków uspokajających z powodu problemów z oddychaniem.
Wczoraj wieczorem nastąpiła lekka poprawa – zrezygnowano z podawania leków uspokajających, a pacjent zdaje się reagować na terapię – czytamy w dzienniku.
Na razie nie wiadomo, czy już dziś będzie możliwe odłączenie go od respiratora. Lekarze podkreślają, że konieczna jest ostrożność. Moratti, który w maju skończył 80 lat, dwa lata temu przeszedł zabieg angioplastyki w związku z częściowym zwężeniem tętnicy wieńcowej. Od wczoraj pozostaje pod stałą obserwacją.
Komentarze (1)