
Wygląda na to, że można już śmiało powiedzieć iż Słowak Juraj Kucka jeszcze zimą przywdzieje barwy mediolańskiego Interu.
Dają to odczuć głównie włodarze Genoi, którzy śmiało zapowiadają swój pierwszy cel transferowy na styczeń. Co ciekawe ma nim być grający na pozycji Słowaka - 28-letni pomocnik Cagliari Davide Biondini. Wychowankowi Ceseny latem wygasa umowa z obecnym klubem. Mówi się, że klub z Sardynii chcąc jeszcze cokolwiek zarobić na liderze zespołu, jest skłonny pozbyć się go za niezbyt wygórowaną cenę.
O wszystkim poinformowało dzisiaj włoskie Il Secolo XIX. Zgodnie z najnowszym wydaniem gazety, piłkarz Cagliari wpadł w oko wielu klubom, na czele z ekipą Grifone. Jego osoba zaciekawiła w szczególności prezesa klubu Enrico Preziosiego, który widzi w tym zawodniku idealne uzupełnienie środka pola.
I tutaj warto wplątać w to osobę 24-letniego Juraja Kucki, który jest najbliżej zmiany otoczenia spośród wszystkich graczy środka pola Rossoblu. Nie trudno się domyśleć iż Biondini jest szykowany właśnie na następcę będącego w połowie własnością Interu Słowaka.
Komentarze (18)
Quo vadis Interze?
<br />
Nadal ślepo wierzę, że któryś nasz działacz zorientuje się, że nie tędy droga i takimi Kućkami to możemy w cymbergaja grać, a nie bawić się w poważną piłkę.
<br />
Gdyby ten koleś miał za sobą jeden dobry sezon, to może spojrzałbym na jego transfer z odrobiną optymizmu, ale to jest pan absolutne nikt.