
Tak jak zapowiedział, Fredy Guarin nie stawił się na dzisiejszym treningu Interu w Appiano Gentile. Wszyscy wyczekiwali na Kolumbijczyka przy boisku treningowym, jednak się nie doczekali.
Powodem nieobecności piłkarza jest oczywiście jego niezadowolenie z powodu przerwania negocjacji z Juventusem i zablokowanie możliwości transferu do Turynu. 28-latek bardzo mocno naciskał władze klubu aby te dały zgodę na jego przenosiny, jednak całą transakcję przerwał Erick Thohir. Jak podają media, klub uzgodnił z trenerem Mazzarrim, że gracz otrzyma 2 dni wolnego, w przeciągu których mają odbywać się rozmowy z agentem, Marcelo Ferreyrą.
Mówi się, że zainteresowanie zawodnikiem wyraziło Napoli. Pomocnik miał również stracić numer 13 na koszulce Nerazzurrich.
Komentarze (51)
A to można gościa targać do Turynu? Gość przechodzi badania,kontrakt gotowy i nagle negocjacje zerwane,wracaj do Mediolanu.Pracodawca też powinien mieć trochę rozsądku.
opylic go do Anglii,albo wypozyczyc ale na pol roku z opcja wykupu