
Kolumbijski pomocnik Fredy Guarin przybył do Interu w zimowym oknie transferowym, obecnie przebywa tutaj na wypożyczeniu, wykupienie działaczy Interu po zakończonym sezonie miałoby wynieść 13,5 mln €. Oto co miał do powiedzenia piłkarz występujący z numerem 14 na plecach:
- Wygrałem z Porto w Europie jak i lidze, ale teraz znajduję się w klubie jeszcze ważniejszym, co daje mi dużą odpowiedzialność. Chcę być takim piłkarzem dla Interu jak Zanetti, Cordoba, Vieira czy Eto'o, lub takim który coś zrobił dla tego klubu. Rozmawiamy o trenerze na przyszły sezon, ale mnie to nie obchodzi: chcę żyć teraz z tym Interem, następnie kierownictwo zadecyduje czy mnie wykupią czy też nie.
Guarin następnie wypowiedział się na temat różnicy pomiędzy piłką portugalską a włoską:
- W Portugalii piłka jest wolniejsza, jest mniej miejsca i każdy przeciwnik gra z meczu na mecz aby wygrać. Pod koniec ubiegłego roku mój agent mi powiedział o obecności Interu, ale wtedy działacze Nerazzurri nie mieli wystarczająco dużo pieniędzy by mnie kupić. Teraz była okazja, zostałem wypożyczony, ale podpisałem umowę na cztery i pół roku. To jest marzenie, a ja muszę podziękować działaczom klubu, ponieważ istnieje wiele drużyn, które biorą odpowiedzialność za zakup zawodnika, który wraca do zdrowia po kontuzji. Zrobię wszystko, aby to zaufanie spłacić Interowi.
Komentarze (17)
<img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />