
Hernanes jako jedyny z zawodników rozmawiał z dziennikarzami po meczu zakończonym remisem 2:2. Wczorajszego wieczora na drodze do trzech punktów stanęła walcząca o utrzymanie Bologna, która zaaplikowała Nerazzurrim na ich własnym obiekcie dwie bramki i zapewniła sobie remis.
Co myślałeś po tym, jak został przyznany rzut karny?
- Myślałem, że to ja dostanę piłkę i będę wykonywał rzut karny, ponieważ robiłem to w Lazio niemal zawsze. Ale Milito jest ekspertem od rzutów karnych i był wprowadzony świeżo z boisko, więc trener wybrał jego. Próbowałem dobić piłkę po odbiciu, ale pobiegłem w odwrotną stronę niż ta, w którą Curci odbił piłkę. Chciałbym wykonać ten rzut karny, ale Diego wziął piłkę i nie widzę w tym problemu.
Co myślałeś po tym, jak Curci odbił piłkę?
- Czułem gorycz, bo mogliśmy wygrać. Po niewykorzystanej jedenastce ciągle wierzyłem, że możemy strzelić trzeciego gola, ale nie udało się.
Dlaczego zespół jest tak nieciągły w grze?
- Zawsze atakujemy i staramy się skupiać na szczegółach, aby wykorzystać odpowiedni moment.
Przede wszystkim - jest amnezja w obronie...
- Nie, jest ona w zespole. Nawet jeśli to osoba popełnia błąd, to zawsze cała grupa bierze za to odpowiedzialność, ponieważ nie byliśmy w stanie go pokryć, kiedy zrobił błąd.
Czego można spodziewać się po Interze patrząc na tabelę i przeciwników?
- Zawsze zapatruję się pozytywnie na zakończenie sezonu, bo możemy osiągnąć nasze cele. Pomimo błędów jesteśmy piąci w tabeli, nie możemy się poddać. Musimy ciągle intensywnie pracować i podjąć nasze obowiązki.
Jaką różnicę widzisz pomiędzy dzisiejszym meczem, a remisem w Livorno?
- Od czasu do czasu takie momenty się przytrafiają. Każdy błąd jest wykorzystywany przez przeciwników. Patrząc na dwa mecze opierają się one na tym samym. Musimy być zawsze skoncentrowani.
Co się zmieniło, gdy Kovacić wszedł na boisko? Wydawało się, że pracuje wam się bardzo dobrze.
- On jest wielkim graczem o doskonałej zdolności do podawania. Ale nie tylko z nim pracuje mi się dobrze, jest także Ricky, Palacio i Icardi. Jesteśmy silni w ataku.
Co Mazzarri powiedział po meczu?
- On nie mówił dzisiaj nic po meczu. W piłce nożnej musisz być wdzięczny za ten jeden punkt w domu, bo mogłeś to spotkanie przegrać.
Komentarze (14)
dla cb moze i nie koncert, ale wedlug mnie gosiu mial gaz w tym meczu i powinien dostac tego karnego. nie bede sie dalej rozpisywal dlaczego nie powienien podchodzic Milito, bo mi sie zwyczajnie nie chce
Wyszło jak wyszło taka jest piłka
Dobrze powiedziane
tak, ale nasz "trener" o tym nie wie :(
biedny Hernanes, liczył że przechodzi do wielkiego klubu, a nasi piłkarze na razie prezentują poziom Lazio :(
Pozdr.