
Hiszpańskie Media są przekonane o tym, że Zlatan Ibrahimovic, były napastnik Interu Mediolan, po zaledwie roku pobytu w stolicy Katalonii, opuści Barcelonę i przeniesie się do... Mediolanu.
Szwedzki snajper miałby jednak wzmocnić lokalnego rywala Nerazzurrich, Milan. Włodarze Rossonerrich poszukują bowiem napastnika światowej klasy, a popularny Ibra-cadabra, świetnie radzący sobie na włoskich boiskach, być może zdecydowałby się na powrót na Półwysep Apeniński. Ibrahimovic strzelił wprawdzie dla Dumy Katalonii 20 goli, jednak nie zadowala to Joana Laportę, który już ściągnął nowego środkowego napastnika, Davida Ville. Mówi się, że Pep Guardiola nie widzi miejsca w podstawowym składzie dla Ibrahimovica.
Na przeszkodzie stanąć mogą jednak żądania finansowe ze strony Barcelony jak i również samego zawodnika, który przenosząc się do Milanu musiałby liczyć się ze sporym obniżeniem pensji.
Tak czy owak, być może wkrótce, zobaczymy byłego piłkarze Interu „po drugiej” stronie San Siro.
Komentarze (34)
Poza tym jeśli czytałeś wywiady, to wiesz, że Ibra "Marzył od dziecka" by grać w Interze i tylko jemu kibicował... Do Barcy poszedł "zdobywać" Puchary... a do Milanu przejdzie po co? Z miłości do Klubu? Wątpię... Jeśli tak powie w razie ewentualnej Jego przeprowadzki, to będziesz miał jak na dłoni, że przechodzi z klubu do klubu jak cygan za pieniędzmi <img src="/files/emoticons/13" alt="
Dla mnie może grać gdzie chce ale takie deklaracje, to kiszka... nie uważasz? <img src="/files/emoticons/13" alt="
Chyba nie będzie chciał do Milanu... może spróbuje na Wyspy...
Pchał się do Barcy po Puchar a tu kiszka... <img src="/files/emoticons/12" alt="
Teraz pewnie do Milanu, żeby z rozgoryczenia Interowi strzelać <img src="/files/emoticons/13" alt="
No niestety taki z Niego piłkarz, że drużyna musi grać pod niego a on sam strzela... <img src="/files/emoticons/10" alt="
Jak chce, to niech idzie tam... w sumie jeszcze go tam nie było (w Romie i Fiorentinie też <img src="/files/emoticons/13" alt="
Na ironie losy wyszło, ze to jego były klub Inter sięgnął po te trofeum wreście, a może sam zawodnik gdyby pozostał zdobyłby Złotą Piłke. Teraz pewnie Ibra bije głową w mur, bo sprawdziło sie to czego wszyscy kibice Nerazurrich chcieli jego porażki. Czekam tylko jak jakiś pismak coś w tym stylu napisze i pogrąży wielkiego Ibre.
Tylko problem jest taki że mało kto go chce, może nie jako piłkarza bo tutaj co jak co, ale chętnych by pewnie nie brakowało, ale mało kto go chce albo w ogóle nikt, za taką kasę jaką chce ze niego Barca... <br />
Uważam, że już nigdy nie będzie tak dobry jak w Interze i w żadnym mocnym klubie nie wypracuje sobie takiej pozycji, jaką miał u Nas... <br />
Trudno się mówi, chciał, odszedł i teraz może tylko żałować ! W Interze był jedyny, w Barcelonie jest jednym z wielu, a on żeby dobrze grał, musi być największą gwiazdą klubu, musi mieć całkowite poparcie wszystkich, niestety w Barcelonie tak nie ma, od razu wiedziałem że będzie w cieniu Messiego, ale nie wiedziałem że będzie gorszy od Pedro, wiadomo na kogo Pep wolał stawiać, szczególnie w końcówce sezonu...<br />
Transfer Villi tylko potwierdził to że potrzeba wzmocnień w ataku, w obliczu słabego, z resztą odchodzącego już Henrego i właśnie nie spełniającego pokładanych w nim nadziei Ibry... <br />
Wg mnie będzie grzał ławkę, jeśli nie będzie chciał odejść, no chyba że błyśnie formą i wywalczy sobie miejsce w pierwszej 11, zobaczymy...<br />
Nie życzę mu źle, ale szczerze mówiąc nie mam do niego sentymentu i obojętne jest mi to jak potoczy się jego kariera... <br />
Forza Inter <img src="/files/emoticons/33" alt="
Ibra może iść, gdzie sobie chce, byle nie wrócił do nas.