
Mauro Icardi bardzo szybko poradził sobie z urazem, którego nabawił się podczas środowego treningu. Zawodnik co prawda nadal trenuje indywidualnie, ale istnieje szansa, że otrzyma on powołanie na najbliższe spotkanie z Crotone.
Inter nie wygrał spotkania ligowego od 3.12.2017 r., kiedy to Nerazzurri pokonali na własnym stadionie Chievo. Zespół będzie szukał przełamania w najbliższym meczu, a kapitan zespołu naciska na sztab szkoleniowy by ten postawił na niego z nisko notowanym rywalem.
Wydaje się jednak, że Luciano Spalletti nie zaryzykuje pogłębienia urazu najlepszego strzelca drużyny i za zdobywanie bramek w najbliższym spotkaniu odpowiadać będzie Eder. Wspomagać go mają Ivan Perisic i Antonio Candreva.
Wbrew wczorajszym doniesieniom na ławce rezerwowych usiądzie Rafinha. Zawodnik fizycznie jest gotowy na grę przez około 30 minut.
Pomimo słabej formy Interu, zainteresowanie meczem jest spore. Na trybunach Giuseppe Meazza ma zasiąść około 50 tyś widzów.
Komentarze (4)