
Pomocnik Barcelony FC, Andres Iniesta udzielił krótkiego wywiadu La Gazzetta dello Sport. Nie obeszło się bez pytań, dotyczących najlepszej włoskiej drużyny ostatnich lat – Interu Mediolan i jej kluczowego, na chwilę obecną, napastnika – Samuela Eto’o, byłego kolegi z zespołu i przyjaciela Hiszpana.
-Jak po Mistrzostwach Świata? Cały świat spogląda na moją osobę, jednak w bardzo różny sposób. W Hiszpanii czuję się kochany, co jest trudne dla piłkarza Barcelony. Mourinho? Real już w zeszłym roku prowadził z nami wyczerpującą batalię, kiedy to nawet rekord pinktowy nie gwarantował mistrzostwa. Nie wiem, czy Portugalczyk wzmocni Królewskich. Eto’o? To rasowy snajper, był dla nas bardzo ważny... Messi w Interze? Trudno jest opuścić Barcelonę, jeżeli to tutaj narodziłeś się piłkarsko. To coś specjalnego. Włosi? Del Perio to fenomen. Ostatnimi czasy, jeśli chodzi o ofensywę, Italia ma Cassano i Balotelliego. Jednakże gdzie są młodzi piłkarze?
Komentarze (7)
dobre pytanie <img src="/files/emoticons/16" alt="<confused>" /> , rzeczywiście jest Acquafresca, Marschera, Paloschi czy nasz Destro ale to nie poziom Mario, jak na razie czarnoskóry gwiazdor to jedyna poważna nadzieja na atak Italii.
to Balotelli ma 40 lat czy ile, co za głupoty gada lub złe tłumaczenie.
Zresztą bardziej powinniśmy się przejmować POlSKĄ reprezentacją - u nas też nie wesoło...
<br />
brakuje mlodych kazdy to wie, ale akurat mowic to kiedy chwile temu wspomnialo sie o Mario...