
Inter Mediolan pewnie wygrywa w pierwszym meczu sezonu 2013/14 z drugoligową AS Cittadellą 4:0. Gole dla Nerazzurrich zdobywali Jonathan, Palacio oraz Andrea Ranocchia. Goście od trzydziestej minuty zmuszeni byli do gry w dziesięciu po faulu Simone Pecoriniego na reprezentancie Argentyny, Rodrigo Palacio.
Od pierwszych minut Inter przejął kontrolę na boisku i groźnie atakował bramkę rywala, ale zabrakło tego ostatniego - wykończenia. Na pierwszego gola kibice Nerazzurrich musieli czekać 18. minut. Fredy Guarin, który otrzymał piłkę od Ricardo Alvareza, dograł piłkę w pole karne, a pewnym uderzeniem z głowy akcję wykończył Jonathan i wyprowadził 18-krotnych mistrzów Włoch na prowadzenie.
Drugi gol padł w 30. minucie gry. Rodrigo Palacio po podaniu Jonathana był faulowany przez Simone Pecorini, przez co sędzia bez zawachania podyktował jedenastkę i poszkodowany ustalił wynik pierwszej połowy meczu.
Po przerwie Cittadella była tak samo bezradna jak przez pierwsze 45. minut meczu i nie była w stanie zatrzymać Interu, który bardzo chciał wygrać pierwszy oficjalny mecz w sezonie 2013/14. Po licznych akcjach następny gol padł dopiero czternaście minut po rozpoczęciu drugiej części spotkania. Fredy Guarin ładnym podaniem zdobył asystę dogrywając do Rodrigo Palacio. Argentyńczyk nie miał problemu z wykończeniem akcji i pewnym uderzeniem skierował piłkę w prawy górny róg bramki. Minutę po zdobyciu bramki Walter Mazzarri wprowadził dwóch młodych piłkarzy. Ishak Belfodil zmienił Rodrigo Palacio, natomiast Mateo Kovacić wszedł za Fredyego Guarina. Chwilę później, a dokładnie w 64. minucie, Andrea Ranocchia skierował piłkę do siatki. Włoski obrońca otrzymał ładne dośrodkowanie przed linię bramkową od strzelca pierwszej bramki i ustalił wynik meczu na 4:0.
Wynik spotkania nie uległ zmianie i Il Biscione pokonali AS Cittadelle w meczu eliminacyjnym do Pucharu Włoch. Za tydzień drużyna Waltera Mazzarriego rozpocznie walke o Scudetto i podejmie CFC Genoe na San Siro w meczu inauguracyjnym ligowego sezonu.
Inter: 1 Handanovic; 14 Campagnaro, 23 Ranocchia, 5 Juan Jesus; 2 Jonathan, 13 Guarin, 19 Cambiasso, 11 Alvarez, 55 Nagatomo; 8 Palacio, 9 Icardi.
Rezerwowi: 12 Castellazzi, 30 Carrizo, 6 Andreolli, 7 Belfodil, 10 Kovacic, 16 Mudingayi, 17 Kuzmanovic, 20 Obi, 31 Pereira, 35 Rolando, 41 Duncan, 47 Capello.
Trener: Walter Mazzarri
Cittadella: 22 Di Gennaro; 2 Pecorini, 6 Coly, 5 Pellizzer, 24 Marino; 7 Di Roberto, 23 Paolucci, 8 La Camera, 10 Lora; 14 Dumitru, 11 Minesso.
Rezerwowi: 1 Pierobon, 3 Gasparetto, 4 Busellato, 9 Montini, 12 Maggiotto, 17 Antonello, 18 Dalla Costa, 19 Sosa, 20 Campello, 21 Perez, 25 Rizzon, 26 De Leidi.
Trener: Claudio Foscarini
Komentarze (43)
I niech Icardi wreszcie coś strzeli, bo jak na razie to pieniądze wywalone w błoto.
> Icardi - kompletnie nie widoczny, jak ma piłkę nie wie co z nią zrobić. Nie wiem, może trzeba mu dać więcej czasu.
> Pereira - Nie wiem co z nim jest. W Porto grał dobrze, u nas kompletnie się zatrzymał. Jedyny zawodnik, w którego nie wierzę że będzie grał lepiej.
> Jesus - Juan coś nerwowo zaczyna tez sezon. Jakieś głupie faule, czasem obchodzą go bez żadnego problemu. Ale może się ogarnie.
sedzia troche wypaczyl ta kartka,ale i tak gralismy 9-10 bo cuchu to nie wiem czy przez caly mecz przebiegl kilometr, a Icardi to kloda, 3 razy pilke dotknal,a swoja droga Livaja 2 bramki strzelil
to mnie martwi bo graja mlodzi,w koncowce Kova Icardi belfodil Juan,ale nie ma naszych z nextgen kurde taki Pasa Mbaye Benassi Duncan dawno powinni grac, przynajmniej koncowki
szkoda ze Olsen nie wszedl za lysego,a i Icardi powinien zejsc,piach i uraz
chociaz z drugiej strony widac ze Mazzari daje odpoczywac kluczowym zawodnikow
prawa strona bajka, campa czyscil az milo, Jony strzelal podawal, wracal, fajnie z Guarinem wymienial pilke, Guarin sporo strat ale swoje zrobil, Alvarez robi roznice, czasem o 1 za duzo,ale to temu ze mu sie nie pokazuja, lewa strona oj bida, JJ 1na 1 jest super,ale przy zprzechodzeniu gubi sie, yuto tez malo pewny, szkoda ze ta kaleka Pereira nie lepszy
na Genoe podchodze z pewnoscia, chyba nasza filia nam punktow nie odbierze,licze na 2-0 i niezla gre
może przy prawdziwym trenerze, będzie z niego piłkarz.
Myślę że ze SRamą na ławce, byśmy przegrali.
A tak nasi biegają, uśmiechają, grają pewnie, grają swoje.
Pozdr.
Nie rozumiem zastrzeżeń do niego.