Piękne pożegnanie zgotowali Javierowi Zanettiemu piłkarze Interu. Wynik 4:1 stanowi powód radości dla wszystkich kibiców. Dla Interu dwukrotnie strzelił Palacio i po jednej bramce dołożył Icardi i Hernanes, natomiast jedyną bramkę dla Lazio strzelił Biava.
Strzelanie w meczu rozpoczęło się już 2. minucie. Giuseppe Biava otrzymał znakomite podanie od Cana i łatwo umieścił piłkę w bramce. Na odpowiedzi piłkarzy Interu nie musieliśmy długo czekać, ponieważ już po pięciu minutach padła wyrównująca bramka. Tym razem piłkę w siatce umieścił Rodrigo Palacio po świetnym podaniu Mateo Kovacicia. Po tym golu Nerazzurri nieco odpuścili dając dojść do głosu rywalom. Jednak już w 34. minucie niesamowitym podanie znowu popisał się młody Chorwat. Tym razem strzelcem bramki dającej prowadzenie był Mauro Icardi. Kolejna bramka dla Interu padła już po trzech minutach. Następną bramkę zdobył Rodrigo Palacio, a asystował Yuto Nagatomo. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3:1.
Na drugą połowę szkoleniowiec Lazio wpuścił Cristiana Ledesme. W drugiej połowie piłkarze Il Biscione spuścili z tonu i pozwolili dojść do głosu piłkarzom z Rzymu. W 52. minucie zameldował się na boisku bohater dzisiejszego dnia, Javier Zanetti. O tego momentu w stronę bramki Handonovicia kierowana była bardzo duża liczba strzałów, ale Słoweniec świetnie spisywał się dzisiaj w bramce. Kilka krotnie dał pokaz swoich bramkarskich umiejętności. W 79. minucie Hernanes pokazał swoje umiejętności i wykonał piękny strzał z około 20 metrów. Jego strzał był na tyle precyzyjny, że zmieścił się przy lewym słupku bramki bronionej przez Etrit Berishe. Do końca meczu było jeszcze kilka sytuacji, ale w meczu nie zobaczyliśmy już wiecej bramek.
Widzieliśmy dzisiaj atrakcyjną ofensywą grę i kibice nie mają powodów do niezadowolenia. Drużyna gospodarzy była dzisiaj lepsza i pięknie uhonorowała żegnającego się z San Siro Javiera Zanettiego. Po zakończonym spotkaniu widzieliśmy piękną uroczystąść mającą na celu uhonorowanie wieloletniego kapitana Interu.
Inter Mediolan 4:1 Lazio
Bramki: 7',37' Palacio, 34' Icardi, 48' Hernanes – 2' Biava
Żółte kartki: Palacio - Onazi
Inter (3-5-2): Handanovic; Ranocchia, Samuel, Rolando; Jonathan(52' Zanetti), Hernanes, Kuzmanovic(74' Taider), Kovacic, Nagatomo; Palacio(64' Millito) , Icardi
Ławka: Castellazzi, Carrizo, Zanetti, Andreolli, Campagnaro, D'Ambrosio, Alvarez, Guarin, Taider, Botta, Milito
Trener: Walter Mazzarri
Lazio (3-4-3): Berisha; Biava, Cana, Dias; Gonzalez(46' Ledesma), Onazi(68' Candreva), Biglia, Pereirinha; Felipe Anderson(82' Minala), Klose, Keita
Ławka: Strakosha, Guerrieri, Ciani, Elez, Novaretti, Mauri, Filippini, Pollace, Ledesma, Candreva, Perea, Minala
Trener: Edoardo Reja
Komentarze (29)
Chylę czoła dla Naszego Wielkiego gracza Javiera Zanettiego, przyszedł chwilę wcześniej do zespołu zanim zostałem fanem Interu. Piękne pożegnanie aż łza się w oku zakręciła. Dzięki za wszystko co zrobiłeś dla NAS i życzę dużo zdrowia i szczęścia dla Ciebie i całej rodziny. Jesteś gigantem...
Jeżeli odejdą Cambiasso i Wally to mamy nowy problem - żadnego gracza z charakterem, który zasługiwałby na opaskę.
Forza Zanetti.:flagaa:
FORZA INTER, FORZA IL`CAPITANO
Dzieki Javier za te lata, dzieki Diego za LM, dzieki Wally za obrone
dzieki Palacio za caly sezon,najlepszy gracz ogolem, ost mecz sezonu, bo kartonik
co do meczu
brawo Kova, dwie cud asysty,pare fajnych rajdow,jak przyjdzie stabilizacja formy bedzie super
Wally Rano mistrzostwo,mimo ze lazio mialo sporo akcji,i Handa po raz kolejny uddowodnil ze bronic umie, to wiekszosc bylo przez dziure w srodku lub brak powrotu Yuto.Jonathana, co do rolando ciezko ocenic, pierwszy gol,jego wina byl najblizej,czy moze yuto jego strona a jego ani widu ani slychu
jedna rzecz mnie zastanawia,ponoc komentator mowil, ze Mazza troche probowal sie bronic,ze niby Zarzad daje ciala, bo ma 8 graczy ktorzy nie wiadomo co po sezonie,i co maja za mobilizacje
mi sie wydaje ze wlasnie maja wieksza,chca udowodnic ze zasluguja na koleny sezon,czy dwa, a tak co podpisac kontrakt jak z Deki chivu i dziekuje
ciekawe jakby np gral Cuchu jak w marcu daliby mu nowy,pewnie truchtania nie byloby konca
To było piękne, pełne emocji pożegnanie Zanettiego. Powoli czas zacząć myśleć o przyszłym sezonie.
Forza !
Jak nie wpuści w ogóle Zanettiego to jadę go osobiście wykastrować
Mam nadzieję na lepszy mecz Jonathana, niech zmaże winy z derbów i liczę na dobry występ Icardiego i Kovacića.
Stawiam skromne 1-0/1-1/2-1, typowo włoskie.
normalnie od poczatku sezonu, za kazda raza mnie zaskakuje...