
Giorgio Scalvini pojawiał się w kręgu zainteresowań Interu przed letnim mercato w 2023 roku. Nerazzurri ze względu na wysokie wymagania Atalanty (40 mln euro) zrezygnowali jednak wówczas z transferu młodego obrońcy. Teraz, w obliczu nieuniknionej zmiany warty w linii defensywy, temat sprowadzenia 20-latka powrócił.
Mając na uwadze wygasające kontrakty Francesco Acerbiego i Stefana de Vrija, mediolański klub będzie zmuszony stworzyć na nowo centralny punkt swojej defensywy. W przypadku Holendra istnieje co prawda opcja rocznego przedłużenia umowy, jednak, jak na razie, nie wiadomo czy Nerazzurri z niej skorzystają. W związku z tym, jak donosi portal fcinternews.it, Inter ponownie wziął na radar sytuację Giorgio Scalviniego.
20-latek jest uznawany za jednego z najlepszych obrońców młodego pokolenia na Półwyspie Apenińskim, jednakże jego rozwój zahamowała poważna kontuzja kolana, która wyłączyła go z gry przynajmniej do stycznia 2025 roku. Zainteresowanie mediolańskiego klubu pozostaje niezmienne i według doniesień medialnych, to właśnie ekipa 20-krotnych mistrzów Włoch zawsze robiła największe podchody pod sprowadzenie obrońcy.
Scalvini wydaje się idealnym profilem zawodnika pod strategię Oaktree, a dobre relacje Interu z Atalantą mogłyby nieco ułatwić ewentualne rozmowy. W pierwszej kolejności jednak 20-latek musi wrócić na boisko i pokazać w jakiej znajduje się dyspozycji piłkarskiej i zdrowotnej.
Komentarze (5)
Na ten moment nierealne