
Niecodzienna sytuacja miała miejsce wczoraj, po wieczornych meczach Serie A. Dodo, będąc piłkarzem Interu wypożyczonym do Sampdorii, delikatnie mówiąc zaszedł za skórę części kibiców Nerazzurri.
Inter uległ wczoraj na wyjeździe Genoi, co przy jednoczesnej wygranej Romy, praktycznie pogrzebało szanse Mediolańczyków na grę w Lidze Mistrzów. Bohaterem spotkanie w Rzymie okazał się być Francesco Totti, strzelając dwie bramki w końcówce spotkania, czym sprawił zawód wielu kibicom Interu, lecz jak się okazuje, są w czarno-niebieskim środowisku osoby zadowolone z takiego obrotu spraw. Upust swojej radości dał wczoraj na Instagramie Dodo, piłkarz Interu, będący obecnie wypożyczony do Sampdorii.
Komentarze (8)