
Jak wiadomo, od przyszłego sezonu Inter nie będzie już objęty restrykcjami FFP, dzięki czemu będzie mógł inwestować z większą swobodą niż w poprzednich latach.
Taki jest zamiar Suning, choć wiele będzie zależało od tego, czy Inter zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie, stałego wzrostu przychodów i ewentualnej sprzedaży gwiazd takich jak Icardi czy Perisic.
Kombinacja tych trzech rzeczy pozwoli Marotcie i Ausilio skupić się bardziej na celach transferowych, wśród których jest również nazwisko brazylijskiego zawodnika - Richarlisona - który będzie wraz z Mirandą w reprezentacji Brazylii podczas Copa America.
Urodzony w 1997r. zawodnik Evertonu jest niezwykle wszechstronny, ponieważ może grać na obu skrzydłach oraz jako napastnik.
W tym sezonie Richarlison ma na swoim koncie 13 bramek w 35 meczach. Zawodnik wyceniany jest na ponad 65 milionów euro, a PSG i Atletico Madryt już wykazują nim zainteresowanie.
Inter rozumie, że podpisanie go nie będzie łatwe, ale mają jedną interesującą kartę przetargową, aby obniżyć ewentualne koszty transferu: Joao Mario, który wyceniany jest na co najmniej 20 milionów euro.
Komentarze (8)