
Max Allegri w wywiadzie dla DAZN po spotkaniu Juventusu z Sassuolo miał powiedzieć na temat zwycięstwa swojej drużyny, że złodzieje uciekają, a policjanci gonią. Słowa te wzbudziły wiele emocji w środowisku piłkarskim, szczególnie wśród Nerazzurrich.
Inter jest liderem tabeli ligowej, a Juventus drugi. Bianconeri we wtorek zakończyli 20 kolejkę Serie A, a dzięki wygranej nad Neroverdi 3-0 zbliżyli się na dwa punkty do Nerazzurrich. Trener turyńczyków w wywiadzie dla DAZN powiedział, że złodzieje uciekają, a policjanci gonią, co jednoznacznie kojarzyło się z odrobieniem trzech punktów do drużyny Simone Inzaghiego.
Chociaż w Juventusie deklarują, że był to żart, którym nie należy zawracać sobie głowy, to w Mediolanie panuje inne zdanie na ten temat. Inter jest oburzony takimi insynuacjami, ale klub nie ma zamiaru wydawać w tej sprawie jakiegokolwiek oświadczenia, czy żądać przeprosin do włoskiego trenera. Również piłkarze i trener Nerazzurrich pytani o swoją opinię na ten temat nie chcą się wypowiadać, ponieważ skupiają się na najbliższym meczu z Lazio w Superpucharze Włoch. Wyjaśniają dziennikarze włoskiej gazety La Stampa.
Komentarze (16)
A propos... niech się pan trenejro pochwali dlaczego nie grają w CL skoro zajęli ponoć drugie miejsce ostatnio
Więc złodziei niech szukają u siebie.